Forum Rozwoju Duchowego: Ezoteryka, Joga, Tantra, Magia, Kundalini, Uzdrawianie, Bóg i Bogini, Mistyka, Intuicja, Jarstwo, Oświecenie, HIMAVANTI OM
Strony: 1
Ciekawych czasów przyszło nam w końcu dożyć. Oto nagle media głównego nurtu zechciały zobaczyć i nagłośnić problem pedofilii w Kościele katolickim w Polsce. Polacy zaczęli się przekonywać do głoszonych przez dziesiątki lat przez Antypedofilskie Bractwo Himawanti prawd, że Kk to siedlisko szatańskich pedofilów, którzy systemowo i odgórnie są ukrywani wewnątrz kościelnej struktury. To miło, że nasz głos został w końcu zauważony i był zaczątkiem mentalnej rewolucji Polaków. W Polsce zaczęła się w końcu dyskusja na ile papież Wojtyła był zaangażowany w ukrywanie kościelnych pedofilów. Polacy zrozumieli w końcu to, o czym piszemy od lat, że to on - JP2, razem ze swoim wieloletnim sekretarzem kard. Stanisławem Dziwiszem, przez trwanie całego pontyfikatu wspierali i ukrywali pedofilów w sutannach. Papieski herszt Wojtyła do spółki ze swoim sekretarzem i wieloma innymi purpuratami nakazywali wręcz biskupom i proboszczom ukrywanie pedofilów. Głosy ofiar nie były brane w ogóle pod uwagę, a wręcz przeciwnie - wyciszane, przemilczane, ukrywane. A przecież wiadomo od dawna, że homoseksualne i pedofilskie lobby watykańskie pod wodzą Wojtyły panoszyło się po całym świecie, szerząc spustoszenie w duszach małych dzieci i zmuszanych do seksu dorosłych. Gwałty w katolickich sierocińcach, szkołach, seminariach były na porządku dziennym w trakcie prawie trzydziestoletniego pontyfikatu JP2.
Polacy już nie chcą pomników papieża Wojtyły, ulic jego imienia i patronatu w szkołach. Czas na Wojtyłę raz na zawsze zrzucić z piedestału, na który sam się postawił będąc hersztem pedofilskiej mafii.
Offline
Same ogólniki u kolegi, jak napad amoku. A może tak po prostu coś konkretnego napisać, jakiś solidnie udokumentowany problem z linkami wstawić? Tylko zesrać się i to bez sensu kolega umiesz. Naucz się pisać przywołując argumenty, linki do solidnych artykułów. A tu nic tylko takie tam zesrać się bez papieru nawet....
Offline
Wojtyła jest , a raczej był ostoją polskiego zepsutego katolicyzmu. Wszystko można było krytykować w kościele tylko nie ruszali Wojtyły, ale czasy są inne, a ludzie mają wiekszą świadomość co robił ten papież. W deprawacji ludzi i religii można go porownywać z paskudnym Borgolią. Dyskusja publiczna i osąd nad JP2 jest rozpoczęty.
Offline
Coraz mniej chętnych zgłasza się do seminariów. Czasami 1 osoba na rok. To pokazuje na wyrażny zmierzch tej instytucji. Też coraz mniej ludzi chodzi do kościoła.
A Kościól Katolicki choć głośno deklaruje, że rozprawi się z problemem pedofili wśród kleru, dalej kontynuje politykę zamiatania pod dywana, lub przeciągania spraw o gwałty pedofilskie by się przedwaniały. Jak coś się zepsute od środka, trudno to naprawić.
Offline
Strony: 1