Z Warszawy powiadasz, ale gdzie jest takie miasto na mapie rozwoju duchowego. Wszak Warszawa słynie z wielkiego pociągu do biznesu i rozmaitych interesów. Ciekawe czy są tam rzeczywiście jakieś kluby i grupy osób zorientowanych duchowo (nie liczę megalomanów, narcyzów, psychoaktywnych ćpunów, erotomanów od wolnego seksu, psychopatów co nauka manipulacji udają rozwój osobisty, wampirów i czarne niewiedzące i podobnych). Przydałoby się zrobić jakieś uduchawianie Warszawy, tylko czy się tam znajdzie jakaś solidna grupa produchowa?

Ostatnio edytowany przez Abrakadabra (2019-02-13 00:44:37)

Małgorzata Kszirin z Warszawy to pewnie solidnie zna jogę ciała jak do Maliny Michalskiej książki zaczynała. Sporo ludzi jest jeszcze w Bractwie Himawanti, co pamięta początki solidnej jogi w Polsce z lat 70-tych XX wieku. Fajne były też kursy prowadzone zaocznie w Lublinie w latach 1982-1986, gdzie było dużo ciekawych wykładów. Najlepsze zajęcia tam były z Mistrzem Mohandźi, i wielu wtedy zaczęło solidnie praktykować, chociaż dzisiaj są po całej Europie - takie Polskie Kluby Jogi Mistrza Mohandźi! Małgorzata Kszirin w Warszawie i Italii prowadzi zajęcia tradycyjnej jogi indyjskiej.