OM to można tysiącami dziennie pracować. Bardzo rozświetlająca i poprawiająca nastrój praktyka. Ważne aby dźwięk prawidłowo intonować.

Tak prosto a tak trudno nam się zebrać w grupie i praktykować.Powód lenistwo ,głupota i lekceważenie Boskich nauk .Zawsze dobrze sobie usprawiedliwione.A życie samo nam daje nam popalić za olewatorstwo obudź się już czas pozdrawiam Adilar.

Aktualnie gdzieś tam funkcjonują spotkania Om Chanting czyli poprawniej Om Karam, bo nazwa powinna być w sanskrycie jako języku Jogi i Tantry. Niestety często są to spotkania online czyli słabe, bo dźwięk mp3 jest obcięty i pozbawiony istotnych składników mantrycznych. Z pliku nagranego zbieranego przez mikrofon ledwo ze 16 procent zostaje, a to jest ubogie i nie pozwala na rozwój poprzez słuchanie mantramów. Zatem, trzeba szukać grup gdzie spiewane są mantry takie jak Om, mantry jogiczne, i dołączać na żywo, osobiście, a online to olać, bo jest to nieomal bezwartościowe z powodu usuwania brzmień głosu i wibracji dźwięku w plikach skompresowanych mp3 i podobnych. Szajsik wychodzi, jak to Guru czasem mawiał...