Złoty Brzask a także Złoty Świt to dobrze znane nazwy organizacji ezoterycznych oraz partii politycznych, a są i podobne jak Świętlisty Szlak, ale to już partyzantka cała. Zastanawia mnie dlaczego organizacje polityczne i rewolucyjne sobie nazwy o konotacji metafizycznej biorą. Czyżby to tylko względy estetyczne czy jakieś nieuświadomione potrzeby duchowe z wnętrza tych polityków? Od początku XXI wieku wibracja się zmieniła, bo jak wchodzi kolejne tysiąclecie to jest kolejny numer porządkowy. Roczniki też mają wibracje bardziej przyziemne, barbarzyńskie, zwierzęce, niźli wibracje lat w poprzednich stuleciach. Młode dusze się inkarnują, a starych będzie na razie mało. Takie czasy. Prawdziwa duchowość i prawdziwa ezoteryka, magia - całkiem w podziemiu materializmem zafajdanego świata coraz bardziej będą...

Pewnie przydałoby się solidne czasopismo o profilu duchowo-ezoterycznym i jogicznym zarazem, bo niestety takich w Polsce generalnie nie ma. Tylko od czasu do czasu ukazywało się po kilka lub kilkanaście numerów czegoś bardziej na poziomie. Wychodzi, że głębiej sprawami rozwoju duchowego, ezoteryki i magii zajmuje się tylko pewna niewielka w sumie ilość osób. Pewnie lepiej wydawać Lekcje Ezoteryczne, tak jak Śri Guru Mohandźi wydaje, to przynajmniej zawsze można dodrukować jak się więcej osób chętnych pojawi. Duchowy Rozwój to w Polsce dość elitarne zajęcie.

Ruch Złotego Wieku nie jest ograniczony czasowo ani jakąś szczególną datą. Zloty Wiek to stan umysłu, serca i duszy, gdzie człowiek jest oświecony, iluminowany Złotym Światłem Bożym. Złocisty Blask Atmana, Aumakua, Wyższej Boskiej Jaźni, oto co spływa do serca i duszy z góry, z poziomów Sahasrary. Kto swiadomie przyjmuje Złoty Blask, tak z błogosławiących dłoni Guru przez szczyt głowy, jak i z poziomu Sahasrary - jest w świadomości Złowtego Wieku. Jest to Wiek Duszy, która dojrzała do percepcji, uświadamiania sobie Prawdy, uniwersalnej Prawdy o kosmicznym znaczeniu. Ruch Złotego Wieku zrzesza zatem tych, co medytują ze Złotym Blaskiem Brahmana wypełniającego poziomy Atmiczne i spływającego do Serca i Umysłu. I tych, co ochoczo przyjmują błogosławieństwa od Guru poprzez boską dłoń Guru położoną na szczycie głowy. Kto jest w Złotym Świetle Boskiej Prawdy, ten zawsze chętnie przyjmuje błogosławienie przez Guru, z dłoni Guru, bezpośrednio. A ci, co nie chcą błogosławieństw dłonią Guru na szczyt głowy, to demoniczni i mroczni wyslannicy ciemności oraz chaosu, z dna piekieł przed awići.