Forum Rozwoju Duchowego: Ezoteryka, Joga, Tantra, Magia, Kundalini, Uzdrawianie, Bóg i Bogini, Mistyka, Intuicja, Jarstwo, Oświecenie, HIMAVANTI OM
Strony: 1
Dwa dni temu, podczas konferencji prasowej zapytano papieża Franciszka o przypadki molestowania i gwałcenia zakonnic katolickich przez katolickich księży. Papież Franciszek przyznał, że Kościół katolicki ma poważny problem w tej materii. W ostatnim tygodniu światło dzienne ujrzało kilka spraw związanych z porodami w zakonach i opinia publiczna dowiedziała się, że jest to zjawisko powszechne w kościelnych strukturach.
Papież Franciszek nawiązał w tej samej rozmowie do pedofilii wśród duchownych katolickich. Szczerze przyznał, że pierwszym papieżem, który zajął się problemem pedofilii w Kosciele był dopiero papież Benedykt XVI. Miał on już za czasów pełnienia funkcji kardynała próbować problem pedofilii podjąć, szukając wsparcia u papieża Polaka Jana Pawła II. Franciszek przytoczył taka historię związaną z procederem ukrywania przez JPII pedofilów:
"Co do papieża Benedykta, to chciałbym podkreślić, że jest człowiekiem, który miał odwagę wykonać wiele pracy w tym zakresie. Jest taka anegdota: miał wszystkie dokumenty dotyczące zgromadzenia, w którym dochodziło do nadużyć seksualnych i ekonomicznych. Udał się do nich, ale natrafił na przeszkody i nie mógł do nich dotrzeć. Papież Jan Paweł II, który pragnął poznać prawdę, poprosił go o spotkanie. Joseph Ratzinger przedstawił na nim dokumentację, wszystkie zebrane papiery. Gdy wrócił, powiedział do swojego sekretarza: "daj to do archiwum, wygrała druga partia" - mówił Franciszek. "
Offline
Chronią się jak mogą od tysiaca siedmiuset lat. A przecież i tak trudni powiedzieć, czy gorsza jest zbrodnicza inkwizycja czy gorsza jest pedofilia w kosciele, zresztą wielu denominacji dotyczy, nie tylko katolickiej. U baptystów w USA pedofilia to też popularne zajęcie wśród duchownych, tylko w Polsce baptystów różnych opcji jest mało, to nie ma się tym kto interesować. Im bardziej masowa ilość kapłanów, tym problem może być większy, bo świętych jest w tym świecie bardzo mało, to i nie ma tylu, żeby na kapłanów wielkich wyznań religijnych wystarczyło. Chrześcijaństwo było swięte, jak było małą sektą i było prześladowane na początku.
Offline
Oni nie tylko pedofilów chronią, oni z założenia chronią każdego swojego duchownego i zakonnika przed jakimkolwiek świeckim zarzutem i wyrokiem. Znaczy wszystkich innych przestępstw, nawet takich jak jazda po pijanemu czy spowodowanie wypadku drogowego. To się nazywa ochrona korporacji. I nie tylko kościół jest zaangażowany w wyciszanie skandali oraz afer wokół swoich pracowników. Sejm czy sąd chociażby też kryje swoich posłów czy sędziów i niechętnie anuluje immunitety.
Offline
BUDZICIEL
Aj chronił, chronił, ale mleko i tak się rozlało, niektórzy mówią, że śmietana się rozlała. Bo jeden ksiądz pedofil w Polsce to kiedyś kazał dzieciom na początek śmietanę ze swoich kolan i ud zlizywac językiem aby się przyuczały. I nadaljest księdzem, bo takich to się nie zamyka w Polsce, niestety.
Offline
W końcu Świat zobaczył kim był ale nie wszyscy chcą w to uwierzyć. Dobrze, że prawda zaczyna wypływać na światło dzienne. Kiedyś miałam taki sen, w którym zobaczyłam jego prawdziwe oblicze i wierzcie mi, że było straszne.
Offline
Sekielski już zapowiedział, że powstanie film dokumentalny o papieżu Polaku JP2. Chce pokazać postawę Jana Pawła II w stosunku do skandali seksualnych, pedofilskich wśród duchownych. Wezmie pod uwagę to czy wiedział o pedofili wśród kleru i na jaką skalę ono było. Jak walczył z pedofilią wśród duchownych, czy walczył. Będzie to chyba pierwsza taka produkcja o papieżu JP2 nakręcona w Polsce.
Offline
Jan i paweł dobrze się ukrywał bo do tej pory dla wielu jest świętością .No ale wielu polaków uwielbia żyć w ciemności swego umysłu. Niezależnie od wieku ,stanowiska, płci .Jak katolik to ścisły umysł i najlepiej wie czego słuchać czego nie .Szkoda się wymądrzać .Każdy widzi każdy słyszy nie ukryjesz nic w tej ciszy gdzie klasztornych stoją drzwi choć zamknięte prawda wyjdzie zawsze sama pozdrawiam Adilar.
Offline
Rozmawiam ostatnio z wieloma ludźmi i widzę, że sporo z nich widzi że Jan Paweł II nie jest świętym i że wiele złego za jego czasów i za jego przyzwoleniem się działo w kościele. Dobrze, że ludzie widzą i coraz więcej o tym mówią. Coraz więcej ludzi z pokolenia moich rodziców odważnie się na ten temat wypowiada , nie tylko młodzi to widzą.
Offline
Wróbelki ćwierkają, że papież Franciszej i jego bliskie otoczenie, pomału robią zakusy na pozbawienie JP2 świętości. Wedle prawa kościelnego jest to teoretycznie możliwe. Watykaniści zauważają, że celowo i jak nigdy dotąd pomija się cytowanie encyklik papieskich JP2, co rzekomo ma świadczyć o wygaszaniu nauk głoszonych przez polskiego papieża. Wypływające co chwila na świat szambo, które chowane było za pontyfikatu Wojtyły, przeraża obecnie panującego w Watykanie Franciszka do tego stopnia, że wszelkie nauki Polaka uznawane są jako skażone demonicznością. Bo jak osoba z jednej strony ściskająca się z pedofilami i kryjąca ich przed sprawiedliwością, mogłaby pisać duchowe nauki.
Offline
Ostatnio słyszałam, że jacyś nawiedzeni chcą jeszcze zrobić z rodziców Jana Pawła II zrobić błogosławionymi. Słyszałam to w radiu i mnie zatkało. Podobno ta sprawa jest już w toku.
Offline
W wiadomościach telewizyjnych podano, że 28 października 2019 r. w Bełchatowie, ksiądz w kościele uwięził 13 - sto letniego chłopca. Następnie wezwał policję na tego chłopca. Powodem uwięzienia chłopca było to, że schował do kieszeni opłatek, który ksiądz mu dał do ust w czasie mszy kościelnej. Chłopca bolały zęby dlatego wyjął opłatek z ust i dał go do kieszeni. Ksiądz wezwał na to policję żeby zrobiła porządek z dzieckiem, no i sensacja w całej parafii. Księża zastraszają dzieci, nawet policjantami ale w sumie mogli oni go uratować np. od spalenia na stosie. Przy policjantach zjadł wspomniany opłatek, po czym zabrali go rodzice do domu.
Ostatnio edytowany przez Kadim (2019-11-05 19:31:43)
Offline
To straszne, że to towarzystwo może wzywać policję z byle powodu i wszyscy ich słuchają. To obłęd jak to funkcjonuje. Gdy zwykły kowalski zgłasza, że go ktoś próbuje oszukać lub grozi to nic z tym nie robią. Jakiś czas temu byłam na policji zgłosić próbę oszustwa. Zostałam potraktowana w przejściu na schodach i poinformowano mnie, ze nic z tym nie zrobią. To państwo bezprawia.
Offline
Może to jest dobre miejsce na recenzje książki "Demon w Watykanie" autorstwa Franca Giansoldati.
"Wstrząsający reportaż o jednej z najmroczniejszych postaci współczesnego Kościoła: Gabrielu Macielu. Mimo że dopuścił się najcięższych zbrodni: pedofilii, poligamii (choć był księdzem!) i licznych malwersacji, długi czas pozostawał nieuchwytny i zaliczano go do bardzo wpływowych ludzi otoczeniu papieża Jana Pawła II. Ujawnienie jego zbrodniczej działalności wstrząsnęło Watykanem i odbiło się echem na całym świecie. Kto go chronił i dlaczego?"
Mocny reportaż pokazujący mroczne mechanizmy funkcjonowania założyciela Legionu Chrystusa. Misteryjnie utkana sieć zła, która łapała w swoje sieci dzieci i wiele ludzi, które miało styczność z tym człowiekiem. Przede wszystkim JP2 wiedział o tych zbrodniach i do końca bronił Maciela. Ukazany jest też ten mechanizm. Także równie dobrym tytułem byłby "Demony w Watykanie". JP2 jest odpowiedzialny za te zbrodnie, bo wiedząc o nich, nie zrobił nic, by to powstrzymać. Powinno się o nim mówić "diabolus in vita", a nie "in vita sanctus", jak mawiają ludzie, którzy nie uwzględniają choćby 30 milionów śmierci ludzi chorych na AIDS podczas epidemii w Afryce, bo JP2 zabronił używania kondomów. Takim ludziom powinno się wytaczać proces za zbrodnie przeciwko ludzkości a nie kanonizować. Boli mnie, że w tym chorym kraju uchodzi za świętego. Może kolejny trzeci film Sekielskich rzuci trochę światła faktom, a nie powtarzanym ślepo mitom na temat JP2.
Offline
Strony: 1