HIMAVANTI

Forum Rozwoju Duchowego: Ezoteryka, Joga, Tantra, Magia, Kundalini, Uzdrawianie, Bóg i Bogini, Mistyka, Intuicja, Jarstwo, Oświecenie, HIMAVANTI OM

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Gry

Ogłoszenie


1. Listy dla Śri Guru, prośby o błogosławieństwa i uzdrowienie, relacje z działalności: Śri Mohandźi R.Z.Matuszewski., P.O. Box 247, 44-100 Gliwice 1, PL,
2. Grupy Medytacyjne: Laya Yoga & Tantra, Nauka o Czakramach - Uzdrawianie - Wielka Brytania: tel. +44 786 225 9946 (Andrew, jęz. angielski i polski)
3. Uzdrawianie, Egzorcyzmy; Ośrodek Bogini - Studzianki k/Łodzi - Mirosława Tomaszewska tel. 44-615 4984 lub +48 602-397 477 e-mail: kontakt@zlotamira.com
4. Problem z założeniem konta lub logowaniem - napisz do webmastera Portalu Himavanti: bractwo.himawanti@gmail.com

#1 2019-03-19 18:15:58

Hogwart

BUDZICIEL

Zarejestrowany: 2018-04-21
Posty: 152
Punktów :   

Neopitagoreizm a nauki pitagorejczyków - arytmologia i astrologia

Neopitagoreizm a nauki pitagorejczyków - arytmologia i astrologia

Geneza neopitagoreizmu nie jest jasna. Pitagoreizm pierwotny rzekomo miał wygasnąć już w IV wieku przed Chrystusem. Nie stworzył on szkoły, w wyniku czego rzekomo nie utrwaliła się pitagorejska tradycja, jednak historycy nie biorą pod uwagę, że pitagorejczycy byli nade wszystko grupą hermetyczną, ezoteryczną, której członkowie wcale nie afiszowali się swoim istnieniem. Rzekomo dopiero w I wieku przed Chrystusem ma miejsce odrodzenie się pitagoreizmu, a Aleksandria i Rzym stają się ważnymi ośrodkami pitagorejskimi, chociaż umasowienie ezoteryki lub hermetyzmu nie jest w duchu szkoły pitagorejskiej.

Pitagoreizm to system filozoficzno-religijny stworzony przez Mistrza Pitagorasa, który żył w VI wieku p.e.ch. w Krotonie, w południowej Italii. Założył tam rodzaj zgromadzenia hermetycznego czy ezoterycznego, którego członkowie podlegali surowej dyscyplinie, wymagającej klasztornego milczenia i wegetariańskiego sposobu odżywiania się. Głosił metempsychozę i boskie pochodzenie duszy ludzkiej uwięzionej w ciele, a wyjaśniając istotę wszechświata obficie czerpał z symboliki liczb i liczbowania. Pitagoreizm bardzo wcześnie połączył się z orfizmem czy raczej pochodził od misteriów orfickich i wywarł wpływ na Platona. Odrodził się w Rzymie mniej więcej w początkach ery chrześcijańskiej jako tak zwany neopitagoreizm. Jak wiadomo, podziemna bazylika przy Porta Maggiore była miejscem kultu neopitagorejskiego czy raczej kontynuacji misteriów orficko-pitagorejskich.

Podczas gdy jeden szereg wczesnych greckich filozofów, od Talesa po Demokryta, żył i działał w Jonii, drugi występował w zachodnich jońskich koloniach, we Włoszech. Z tych „italskich" filozofów najwybitniejszą grupę stanowili pitagorejczycy. Koło połowy VI wieku p.e.ch., Mistrz Pitagoras z Samos, wedle greckich źródeł historycznych urodzony w 580 roku p.e.ch., założył związek etyczno-religijny, który stał się ośrodkiem badań nauko­wych; odtąd przez kilka wieków pitagorejczycy byli pionierami badań, szczególnie matema­tycznych i przyrodniczych. Połączenie mistyki religijnej ze ścisłymi naukowymi badania­mi stanowiło odrębność związku pitagorejskiego. A orientacja, z jednej strony religijna, a z drugiej ma­tematyczna, dała też szczególne piętno filozofii pitagorejskiej będącej kontynuacją misteriów orfickich.

Neopitagoreizm stanowi pewną odmianę synkretyzmu zespalającego elementy platońskie, stoickie i perypatetyckie. Wedle historyków ważny etap w rozwoju neopitagoreizmu stanowił średni stoicyzm reprezentowany przez Panajtiosa i Posejdoniosa. Według Cycerona za odnowiciela pitagoreizmu w pierwszej połowie I wieku przed Chrystusem uchodzi Nigidius Figulus. Występuje u niego bardzo typowe dla tego kierunku połączenie mistyki z uczoną erudycją. W czasie tym krąży też szereg pism nazywanych pseudopitagorejskimi, w których pewne myśli staropitagorejskie giną w powodzi elementów bardzo rozmaitego pochodzenia. Pojawiają się w tym okresie przypisywane Pitagorasowi poematy: Złote wiersze i Święty poemat.

Legenda i mistyka pitagorejska miała bardzo wybitnego apostoła w oryginalnej postaci Apolloniusza z Tyany (cały I wiek po Chrystusie). Ten gorliwy apostoł pitagoreizmu, okultysta, teozof, podróżnik i biały maguś, zyskał sobie sławę maga i hermetysty oraz cudotwórcy. Przewędrował wiele krajów Bliskiego Wschodu i z biegiem czasu utrwaliła się jego legenda cudotwórcy, proroka, a nawet wcielonego bóstwa niebiańskiego. Interesowała go mistyka pitagorejska oparta na analizach i badaniach liczbowych. Był autorem poczytnego Żywota Pitagorasa. Należy pamiętać, że nauki szkoły pitagorejskiej wymagały także dobrej znajomości astrologii, nie tylko arytmologii z łacińska zwanej numerologią, a sam Apoloniusz był zarówno astrologiem jak i arytmologiem i astromagiem.

Pragnąc sprostować złą opinię spekulacyjnie wytworzoną wokół osoby Apolloniusza przez agresywnie wojującą część chrześcijaństwa, z początkiem III wieku jeden z późniejszych wyznawców pitagoreizmu Flawiusz Filostrat pisze literacko barwny i ciekawy żywot Świętego Apolloniusza z Tiany. Tworząca się w ten sposób mistyczna legenda przedstawiała go jako wcielenie bóstwa, co z kolei skłaniało chrześcijan do przekonania, że biografia napisana przez Filostratosa zmierza do tego, by Apolloniusza przeciwstawić Chrystusowi, a dokładniej ukazać jako prawdziwego Chrystusa i Mesjasza, Patriarchę i Posłańca Boga z I wieku epoki Ryb, która astrologicznie rozpoczęła się około 67 roku przed erą chrześcijańską.

Trudno jest czasem w tym całym gąszczu podań i anegdot ustalić poglądy Apolloniusza - aczkolwiek na pewno był wszechstronnie wykształcony, a do tego hermetyczny, mistyczny i magiczny. Wyróżnia on naczelnego Boga i wylicza wielu bogów wtórnych. Twierdzi, że bogom mniejszym można i należy składać ofiary, ale z najwyższym Bogiem należy obcować tylko za pośrednictwem rozumu, nie wyrażając swej myśli w mowie i nie składając Mu ofiar. Jest to zgodne z ówczesnymi koncepcjami Bliskiego Wschodu, w tym Persji i Arabii, a także Indii, gdzie Absolut Brahman nie jest jak pomniejsze bóstwa związany z kultem składania ofiar, a poznać Go można jedynie przez praktyki mistyczno-ascetycznej tradycyjnej Jogi.

Rozkwitający w trzech pierwszych wiekach po Chrystusie neopitagoreizm rozwija przede wszystkim mistykę liczb. Jeden z przedstawicieli tego kierunku, Moderatos z Gades, uważał, że dawni pitagorejczycy przedstawiali naukę Pitagorasa symbolicznie za pomocą znaków liczbowych, gdyż była ona zbyt trudna do wyrażenia w mowie potocznej. Wedle Moderatosa pitagorejskie spekulacje liczbowe nie są niczym innym jak symboliczną metafizyką, a ściślej, przemienioną w spekulację liczbową metafizyką platońskiego Parmenidesa.

Taki jest właściwy sens arytmologii Moderatosa, w której występuje już, podstawowe w neoplatonizmie, pojęcie Prajedni i szeregu jedni pochodnych, oraz myśl, że za pomocą liczb możliwe jest przejście od świata cielesnego do rzeczywistości pozazmysłowej.

Myśl tę rozważa w II wieku Nikomach z Gerazy w swej teologii arytmetycznej. Liczby, tak jak idee, istnieją w umyśle Bożym jeszcze przed zaistnieniem poszczególnych rzeczy. Nikomach wykazuje wyraźną skłonność do rozważań liczbowych, które objawiają się w staropitagorejskim przeciwstawieniu jedności i dwoistości, i podkreślaniu podstawowej roli jedności. Jednakże granica między neopitagoreizmem a rozwijającym się w pierwszych wiekach po Chrystusie platonizmem jest bardzo trudna do określenia, gdyż oba nurty są sobie bliskie i znacząco na siebie wpływają, zresztą jako pokłosie orficko-pitagorejskiej tradycji naukowej i mistycznej, opartej także na analizie zjawiska snów oraz na doświadczeniach metafizycznych wyjścia duszy z ciała czyli na eksterioryzacji, a także na doświadczeniach mistyczno-wglądowych starannie badanych pod kątem ich prawdziwości.

Rzetelni badacze tradycji pitagorejskiej doskonale wiedzą, że szkoła pitagorejska jako hermetyczna, nie tylko zawiera zewnętrzny przekaz z Mistrza do Ucznia, ale także naucza w sposób dzięki któremu adepci dobrze wykształceni odradzają się zgodnie z cyklami kolejnych wcieleń, zatem co pewien czas powracające pitagorejskie dusze odrodzą się i przypomną sobie nauki jakie odtrzymały,odtworzą je i przekażą potomnym uczniom w sposób zewnętrzny. Adepci byli przez Mistrza Pitagorasa, także przez Apoloniusza z Tiany bardzo dobrze przygotywani do tej roli. Od początku wiedzę hermetyczną z zakresu arytmologii trzeba było umieć na pamięć, tak dobrze, aby jej nigdy nie zapomnieć, a w kolejnym życiu natychmiast sobie przypomnieć. Wiedza nie ginie ludzkości, jeśli jest doskonale wbita do znakomitych umysłów ludzi oczyszczonych i uduchowionych na tyle, że ją przypomną sobie w kolejnych wcieleniach.

Pitagorejczycy poszczególnym liczbą przypisywali znaczenie symboliczne, i tak: jedynka – oznaczała punkt, dwójka – linię, trójka – figurę geometryczną płaską i trójkąt, czwórka – ciało geometryczne płaskie i kwadrat, a ponadto świętość i siłę, piątka – własności ciał fizycznych na przykład barwę oraz gwiazdę pitagorejską; szóstka – życie i podwójny trójkąt; siódemka – ducha; ósemka - podwójną piramidę lub gwiazdę ośmiopromienną; dziewiątka – roztropność i sprawiedliwość oraz enneagram. Dziesiątce, „dekadzie”, jako liczbie najbardziej „doskonałej”, nadawali oni znaczenie boskie, doskonałość wszechświata, symbolikę wielkiego centralnego ognia wszechrzeczy. Pitagoreizm jest w sposób oczywisty pierwotną doktryną gnostycką, podobnie jak orfizm.

Poglądy i doświadczenia pitagorejskie, podobnie jak orfickie, dotyczyły duszy i metempsychozy, a treścią swą daleko odbiegały od filozofii wschodnich Jończyków; sprowadzały się do kilku istotnych punktów:

1) Dusza (Psyche) istnieje oddzielnie od ciała (aczkolwiek pitagorejczycy, jak wszyscy Grecy owych czasów, duszę wyobrażali sobie na podobieństwo ciała).

2) Dusza może łączyć się z dowolnym ciałem. „Według mitów pitagorejskich" - powiada Arystoteles - „każda dusza może wejść w każde ciało". Było to również wierzenie dość rozpowszech­nione wśród Greków i znajdujące swój wyraz w uznawaniu „metamorfoz" ludzi w zwierzęta.

3) Dusza jest trwalsza od ciała. Trwa nawet wtedy, gdy ciało ginie; jest bowiem doskonalsza i potężniejsza od ciała.

4) Ciało jest dla duszy pewnym więzieniem, ograniczeniem. To było doświadczane przekonanie właściwe specjalnie orfikom i pitagorejczykom; wyrosło na tle przekonania o do­skonałości, potędze i trwałości duszy, którą znikome i łatwo zniszczalne ciało może tylko krępować i więzić.

5) Dusza jest więziona w ciele za popełnione przez nią winy, ograniczona przez skłonności i wybory. Ucieleś­nienie duszy jest wynikiem jej upadku: była to właściwa pitagorejczykom, choć nie im jednym, próba wytłumaczenia, dlaczego dusza znajduje się w tym materialnym związku z ciałem.

6) Dusza będzie wyzwolona z ciała, gdy się oczyści, a oczyści się, gdy odpoku­tuje za winy (grzechy i zbrodnie). Pokutą dla duszy jest właśnie wcielanie się; będzie wolna, gdy przejdzie koło wcieleń. Inny sposób oczyszczenia - kary piekielne - uznawany dobitnie przez orfików, nie zawsze znajdował popularność u wszystkich pitagorejczyków.

7) Życie cielesne ma zatem cel: służy oczyszczeniu i wyzwoleniu duszy, a każda dusza ma jakieś lekcje do przerobienia w swoim cielesnym życiu. Życie pozagrobowe, które dla większości Greków było smutnym i bezcelowym błąkaniem się cieni, uzyskało w tych sektach religijnych swój sens. Z wiary zaś w pona­wiające się wcielenia wynikały przepisy etyczne, jak wegetarianizm (by nie zjeść ciała wcielonej istoty duchowej) lub zakaz składania przysięgi (by nie skłamać wobec zobowiązań danych w innych wcieleniach) jeśli nie można by jej dotrzymać.

8) Nieszczęściu, jakim jest wcielenie, można zapobiegać przez praktyki religijne, ściślej poprzez misteria religijne. Takimi praktykami były misteria orfickie. Służyły na to, by przyśpieszyć zwol­nienie duszy lub by na czas jakiś zwolnić ją z więzów ciała i dać jej chwilową ulgę. Misteria miały w grupach wtajemniczonych postać nabożeństw, ale pitagorejczycy za podobnie skuteczne uważali życie ascetyczne, pobożne i sprawiedliwe - „pitagorejski tryb życia" (które musiało być częścią praktyk misteryjnych).

9) Z ważnych rzeczy naukowych, jak to, w jakim świecie mieszkają te wcielone w ciała dusze, pitagorejczycy nauczali o doskonałości kuli i naukowo dowodzili kulistości ziemi. Oprócz tego opisywali kulistą harmonię sfer planetarnych i gwiazd stałych. Dziś wiadomo, że Wszechświat jaki postrzegamy jest najprawdopodobniej czymś w rodzaju oscylującej w czasie kuli czterowymiarowej, co nie jest już tak łatwo sobie wyobrazić ani narysować, ale jest znakomitym rozwinięciem wiedzy naukowej i metafizyki pitagorejskiej.

Uświadomiwszy sobie kulistość Ziemi pitagorejczycy zauważyli, że Ziemia może krążyć dookoła swej osi, i nie poruszając jej centralnego miejsca we wszechświecie tłumaczyli jej ruchem osiowym zjawiska astro­nomiczne. Hipoteza obrotu Ziemi dookoła osi była znana, jak widzimy z Platona, koło połowy IV w. p.e.ch. Wszelako wśród pitagorejczyków była powszechna też koncepcja, że mianowicie Ziemia krąży dookoła idealnego ośrodka systemu planetarnego; jest to tzw. system pitagorejski. Nie wiadomo, kto pierwszy wytworzył tę hipotezę i teorię, ale wiado­mo, że bronili jej liczni pitagorejscy uczeni, jak Hiketas, Filolaos, Ekfantos, i zbliżony do nich platończyk, Heraklides z Pontu. Byli przekonani, że ruchem Ziemi tłumaczą się zjawiska astronomiczne, że ruch Słońca od wschodu do zachodu jest pozorny i realnie odpowiada mu odwrotny ruch Ziemi. Dziś wiadomo, że były to dużo starsze koncepcje, nie tylko orfickie i babilońskie, ale także wedyjskie. Ziemia, według pitagorejczyków, była kulą podobnie jak gwiazdy; nie miała przeto u pitagorejczyków (podobnie jak u Demokryta) rzadnego wyjątkowego miejsce we wszechświecie, jakie miała w mniemaniu dawniejszych nurtów filozoficznych, i stała się planetą między gwiazdami.

Ta tajna nauka o duszy z gmin religijnych Grecji, przez Mistrza Pitagorasa, dostała się do środowiska ludzi uprawiających filozofię i inne nauki wyzwolone ówczesnych czasów i następnych pokoleń. Można powiedzieć, że wszystko to była gnoza pitagorejska albo hermetyzm pitagorejski.

(Fragmenty z wykładów Mistrza Lalitamohandźi dla zainteresowanych duchowością i gnozą adeptów szkoły ezoterycznej i hermetycznej)

Ostatnio edytowany przez Hogwart (2019-03-19 18:17:00)


Człowiek staje się dorosły nie wtedy, gdy ubrania robią się dla niego za ciasne, ale gdy wyrasta z własnego egoizmu

Offline

 

#2 2019-03-21 09:32:04

Kafi_Gauri

Moderator

Zarejestrowany: 2007-07-29
Posty: 222
Punktów :   
WWW

Re: Neopitagoreizm a nauki pitagorejczyków - arytmologia i astrologia

Pitagoreizm to przede wszystkim przedłużenie nauk orfickich i innych starych tradycji. Pitagoras zebrał najlepsze tradycje i jako Mistrz Duchowy wzbogacił nieco, dodał zasadę stosowania wiedzy matematycznej, naukowej jako podstawy dla rozważań metafizycznych, wprowadził solidną edukację przez okres pięć lat...A słynne twierdzenie Pitagorasa oraz nauki o kulistości ziemi i krążeniu ziemi wokół Słońca, aż do XV-XVII wieku na zachodzie, w Europie było częścią okultyzmu czyli mistyki i ezoteryki, jakby ktoś nie wiedział.

Ostatnio edytowany przez kafi_gauri (2019-03-21 09:34:21)


KAFI GAURI

Cytat: "Wszyscy dobrzy ludzie słuchają mistrza Lalita Mohan Dżi!" - Swami Śyam Śivananda

Offline

 

#3 2019-04-03 18:57:01

 Premananda

BUDZICIEL

Skąd: Silesia
Zarejestrowany: 2007-07-31
Posty: 111
Punktów :   

Re: Neopitagoreizm a nauki pitagorejczyków - arytmologia i astrologia

Pitagorejczycy - Pitagoras - Theano - Apoluniusz - Krotona

Pitagorejczycy – to zwolennicy doktryny rozwiniętej przez Mistrza Pitagorasa, jego małżonkę Theano i jego następców w szkole filozoficzno-misteryjnej, którą założył w Krotonie w Wielkiej Grecji, w południowych Włoszech (na podeszwie buta). Część z poglądów może być jedynie przypisywana Mistrzowi Pitagorasowi, natomiast szereg innych osób związanych ze szkołą opublikowało własne dzieła lub przeszło do historii z powodu naukowych lub metafizycznych osiągnięć.

Pitagorejczycy wnieśli ogromny wkład do nauki starożytnej, zwłaszcza w zakresie matematyki, astronomii oraz teorii muzyki. Poglądy pitagorejczyków w istotny sposób stanowiły inspirację filozofii Platona, który członkiem wspólnoty pitagorejskiej był jedynie czasowo; zakupił także księgi Filolaosa i stąd czerpał wiedzę o obyczajowości w koloniach. Akademia Platońska funkcjonowała już jednak na nieco innej zasadzie jak misteryjno-klasztorne wspólnoty pitagorejczyków wzorowane na dawnych misteriach orfickich. Powinno się mówić o kontynuowaniu misteryjnych i naukowych tradycji orficko-pitagorejskich.

W związku z odkryciem świątyni w Rzymie z malowidłami przedstawiającymi wierzenia greckie, datowanej na I wiek e.ch., znaczący w tym czasie pitagoreizm wśród Rzymian w tym okresie dyskutowany był przez Danutę Musiał. Pitagorejczycy uważali, że "wszystko jest liczbą"; każdemu bytowi można było przyporządkować liczbę np. mierząc czy ważąc. Liczba 10 była przedstawiana jako "arcyczwórka" – trójkąt, na którego każdym boku mieściły się cztery kamyki, pozostawiał miejsce na dziesiąty wewnątrz.

Pitagorejczycy - jako orficy i misteryjni kontynuatorzy orfizmu - wiedzieli o kolejnych żywoty jednej duszy jako różnych osób fizycznych, znali koło reinkarnacji, głównie z doświadczenia metafizycznego. Według Porfiriusza lub Jamblicha, którzy o zwyczajach Mistrza Pitagorasa pisali prawie tysiąc lat później, Mistrz Pitagoras potrafił wymienić imiona postaci, którymi "był przed narodzeniem". Pogląd ten nie był zbytnio szerzony i zanikał jednak jeszcze przed rozwiązaniem ostatnich jawnych wspólnot pitagorejskich z III wieku p.e.ch., być może z powodu nikłych korzyści, jakie przeciętnej osobie ze wspólnoty mogło przynieść doszukiwanie się takich związków z osobami zmarłymi (za dużo pojawia się Napoleonów i Kleopatr przy wszystkich badaniach reinkarnacyjnych, co wynika z utożsamianiem się sług dworskich z ich panami).

Pitagorejczycy praktykowali również wegetarianizm ze względów etycznych oraz uważali, że człowiek składa się z duszy i ciała, i dużą uwagę przykładali do wychowania, by nie zawładnęło nim zło. Numerologicznie rozwinęli metody analizowania podatności opanowania duszy mającej jakieś imię, datę urodzenia, miejsce pochodzenia i zamieszkania - przez siły zła, chociaż jest to jedna z tajemnic wysokiego poziomu arythmologicznego pitagorejczyków.

W misteryjnej duchowości Mistrza Pitagorasa wydają się pobrzmiewać także wierzenia egipskie ze względu na niejednoznaczną rolę bobu, który w Grecji był pożywieniem plebsu. Niezwykły szacunek okazywany przez Pitagorejczyków polu z rosnącą tam rośliną może w rzeczywistości łączyć się z czcicielami Bogini Izydy, dla których było to miejsce odradzania się człowieka po śmierci. Od Porfiriusza i Jamblicha wiadomo, że jeden z opisanych przez nich Pitagorasów rzeczywiście odbył podróż do Egiptu, a wszędzie, gdzie bywał, chętnie uczył się o wierzeniach miejscowych.

Pogląd o tym, że w środku Wszechświata, w centralnej sferze Wszechświata rozumianego jako Wszechducha, znajduje się Ogień, a Ziemia jest tylko jedną z ruchomych planet okrążających Słońce znajdujące się w pobliżu ognia centralnego, zaś swoim ruchem dokoła osi rotacji wytwarza dzień i noc, powstał w greckiej kolonii w południowej Italii i został sformułowany lub rozpowszechniony przez Filolaosa. Był to układ pirocentryczny. Prócz tego pitagorejczycy doszukiwali się istnienia jeszcze jednej planety obiegającej Słońce po tej samej orbicie co Ziemia, nazywanej przeciw-Ziemią, czego ostatecznie materialnie nie potwierdzono, chociaż metafizycznie jest to możliwe na planie astralnym. Ich autorstwa jest koncepcja kulistości Ziemi, o czym wiadomo od Arystotelesa. Uważali oni ponadto, że powietrze otacza tylko Ziemię – kosmos miał być wypełniony eterem (w swej istocie czymś co jest przestrzenią kosmiczną, duchem kosmosu).

Pitagorejczycy znacznie przyczynili się też teorii muzyki - ich badania nad właściwościami strun (dokonywane na monochordzie) wykazały, że:

- struna skrócona w 1/2 brzmi o oktawę wyżej (stosunek liczbowy 1:2)
- struna skrócona w 2/3 brzmi o kwintę wyżej (stosunek liczbowy 2:3)
- struna skrócona w 3/4 brzmi o kwartę wyżej (stosunek liczbowy 3:4)
- struna skrócona w 3/5 brzmi o tercję wielką wyżej (stosunek liczbowy 3:5).

Wśród uczniów szkoły Pitagorasa wyróżniono trzy podstawowe kategorie:

- akuzmatyków, którzy byli jedynie słuchaczami jego wykładów,
- polityków będących najbardziej zaawansowanymi, ogarniającymi całość wspólnotowości w polis,
- matematyków (czyli matematykoi), zainteresowanych rozważaniami spekulatywnymi, od których pochodzi nazwa matematyka.

Bardziej zaawansowani adepci byli znawcami arythmologii zwanej współcześnie numerologią i astrologii, kultywowali także sztuki magiczne i misteria magiczne dziś kojarzone z naukami astromagicznymi Proroka Zaratusztry oraz Boginią Hekate, a także z misteryjnymi kultami Słońca (Helios, Apollon, Mitra etc). Stopniowo tradycje orficko-pitagorejskie zamieniły się w gnozę i duchowość ezoteryczną mitraizmu. Korzenie nauk orficko-pitagorejskich sięgają do starej kultury chaldejsko-aramejskiej zapisywanej najpierw pismem klinowym a potem alfabetem aramejskim (semickim).

Mistrz Pitagoras założył w Krotonie szkołę pitagorejczyków w roku 532/529 p.e.ch., będąc m.in. spadkobiercą idei Ferekydesa z Syros i Hermodamasa z Samos. Wykłady odbywały się w jego domu, a na swoich uczniów wybierał osoby zdolne do milczenia, które byłyby w stanie zachowywać w tajemnicy jego nauki. Za nieprzyzwoite uważał "uliczne filozofowanie", co mogło się jednak sprowadzać do plotek na temat wychowania lub zwykłej niedyskrecji. Nauczał ukryty przed słuchaczami, dla których miało być to jedynie formą próby, stosując przekaz przy pomocy symboli, tak jak czynili to Egipcjanie. We wspólnotach pitagorejczyków, w czasie pięcioletniej nauki, adept nie posiadał żadnej własności prywatnej. Zwyczaj studiów naukowych i filozoficznych trwających 5 lat pochodzi właśnie od pitagorejczyków.

Pitagorejczycy głosili idee nieśmiertelności oraz wędrówki dusz (metempsychozy), zaś drugi pogląd zanikł wśród bardziej współczesnych "wyznawców" i pochodził jeszcze od orfików. Sam Pitagoras wymieniał kilka postaci historycznych, z którymi identyfikował się korzystając z wyznawanej idei. Pitagorejczycy potrafili czytać i pisać, prowadzili notatki, jak również stosowali formę częstego rachunku sumienia (znanego przecież nawet Egipcjanom). Według "Złotych wierszy" Pitagoras doradzał dobre wychowanie i opiekę nad rodzicami i bliskimi oraz modlitwę. Żywoty Pitagorasa podają szereg przykładów, z których wynika, że pitagorejczycy byli ludźmi dbającymi o równowagę ducha, nie nawykłymi do kłamstwa i kradzieży, słownymi, niosącymi ofiarnie pomoc innym pitagorejczykom.

Hermetyczność bractwa pitagorejskiego spowodowała olbrzymią zawiść niedopuszczonych przez Mistrza Pitagorasa do jego wtajemniczeń i wspólnoty. Ta właśnie część ludności Krotony wystąpiła przeciw Pitagorejczykom w dniu święta Muz, podburzona również brakiem korzyści z wojny, którą prowadził lud Krotony z Sybaris i oskarżeniami Mistrza Pitagorasa o dążenie do jedynowładztwa. "Gdy zgodnie ze zwyczajem siedział na zebraniu w domu Milona, ktoś, kogo nie uznano godnym zaproszenia, z zemsty dom podpalił. Niektórzy jednak twierdzą, że zrobili to sami mieszkańcy Krotony, lękając się, że Mistrz Pitagoras zamierza objąć rządy tyrańskie". W czasie buntu spalono 35 członków wspólnoty, zaś miasta (regionu) nie wymierzyły buntownikom żadnej kary. Bezkarność ta nie pojawia się natomiast w relacji Jamblicha: "Pitagoras udał się do Delos do Ferekydesa Syryjczyka, swego nauczyciela, by – złożonego chorobą ... pielęgnować i [po śmierci] pochować. Wtedy to ci, których pitagorejczycy wykluczyli ze swego grona... napadli na nich i wszystkich spalili; sami zaś zostali przez Italczyków ukamienowani i porzuceni bez pogrzebu.".

Dopiero po śmierci przywódcy buntu pozwolono ocalonym powrócić do miasta. Diogenes podaje jednak, iż rewolta odbyła się w czasie wojny prowadzonej wówczas z zupełnie innym miastem południowej Italii – Akragas na Sycylii. Diogenes wzmiankuje także, że Pitagorasów było naprawdę czterech, choć filozof i oskarżony o dążenie do samowładztwa miały by być zupełnie innymi osobami. Domniemane miejsce pochówku Mistrza Pitagorasa nie jest znane, a żaden ze wzmiankowanych tekstów nie określa tego w żaden sposób. Jamblich podkreśla, że Mistrz Pitagoras już od dzieciństwa ściągał na siebie ludzką zawiść. Jak długo rozmawiał i obcował z każdym, kto do Niego przyszedł, spotykał się z ogólną życzliwością; kiedy jednak zaczął rozmawiać tylko ze swoimi uczniami, ustała powszechna dlań życzliwość. [Niektórzy] zgodnie uważali, że jako obcy przybysz jest kimś gorszym; inni nienawidzili go za to, że ich rodacy cenią go bardziej od innych i sądzili, że szkoła [pitagorejska] knuje przeciwko nim zdradę.". Przed wzbudzaniem zazdrości przestrzegają także "Złote wiersze".

Pitagorejczycy twierdzili, że realnymi własnościami bytu jest ilość substancji określona przez geometrię czyli zasady matematyki. W ten sposób liczby były składnikami, przyczyną i wzorem rzeczy oraz jedynym bytem realnym. Byt to bowiem rozciągłość i działanie, a liczbom można przypisać przestrzenną wielkość i kształt np. w formie powierzchni lub objętości. Świat tworzy ograniczenie formy – apeironu – uogólnionego do tego, co nieokreślone poprzez liczbę, czyli powierzchnię i objętość, która kształtuje i ogranicza materię, bez czego wszystko byłoby niewymierzonym bezkresem, ale także poprzez ilość identycznych elementów. Tym, co określa byt jest więc harmonia takich liczb i relacji między nimi. Wszystkie elementy natury określane były jako utworzone z przeciwieństw (np. bezkres i to, co ograniczone oraz dobro i zło), o czym wiadomo od Arystotelesa. Liczba jeden reprezentowała punkt, ale większe liczby punktów tworzyły linie, płaszczyzny i bryły. Liczby określały także zasadę konstrukcji geometrycznej piramidy, czyli tetraktysu oraz określały skalę muzyczną.

Wśród różnych osiągnięć Mistrza Pitagorasa i jego szkoły wymienia się też:

- dowód, że suma kątów trójkąta równa jest dwóm kątom prostym,
- wprowadzenie średniej arytmetycznej,
- konstrukcje wielościanów foremnych i odkrycie dwunastościanu foremnego,
- muzyczny strój pitagorejski (to zupełnie co innego niż komat) – harmoniczne interwały w muzyce, można przedstawić za pomocą prostych stosunków liczbowych.

W odróżnieniu od uczniów szkoły Pitagorasa, czyli pitagorejczyków, współczesnych interpretatorów i naśladowców tej antycznej filozofii nazywa się pitagorystami. W związku pitagorejskim czy orficko-pitagorejskim obowiązywały rygorystyczne zasady starożytnych duchowych misteriów. Zrzeszał on zarówno mężczyzn, jak i kobiety. Przyjęcie do związku było poprzedzane pięcioletnią próbą kandydacką polegającą na ćwiczeniach w milczeniu, wstrzemięźliwości, a przede wszystkim w bezwzględnym posłuszeństwie dla Mistrza Pitagorsa. W tym okresie żaden z uczniów nie mógł go jednak oglądać. Musiały im wystarczać jedynie przekazywane takie rady i wskazania Mistrza Pitagorasa, jak: "wagi nie przechylać", "własnego serca nie zjadać", "łoże mieć zawsze zaścielone", "podobizną boga nie zdobić palca", "nie chodzić utartą drogą", "pod swoim dachem nie mieć jaskółek", "nie żywić ptaków drapieżnych", "zbyt chętnie nie podawać prawicy", "starców czcić, bo to, co wcześniejsze, jest bardziej godne szacunku", "tak współżyć z ludźmi, by przyjaciół nie czynić nieprzyjaciółmi, lecz przeciwnie - nieprzyjaciół - przyjaciółmi", "prawu należy pomagać, a z bezprawiem walczyć", "przyjaciela uważać za drugiego siebie". Dopiero po okresie próby (kandydowania) uczniowie mogli słuchać samego Mistrza Pitagorsa wykładającego zazwyczaj nocą i tylko wybranym przekazującego swoją wiedzę, której nie było wolno zdradzać przed niepowołanymi. Życie w związku było oparte na wspólnocie mienia. Ludzie zainteresowani musieli się nauczyć, że na spotkanie z Mistrzem i nawet na oglądanie Mistrza, to trzeba sobie zasłużyć.

Do obowiązków członków oraz adeptów związku czy bractwa pitagorejskiego należało przede wszystkim dbałość o zdrowie i silne potomstwo oraz zachowanie tradycji obyczajów i praw, a nie dawanie posłuchu ich burzycielom. Pitagorejczycy uważali bowiem, że tradycja pochodzi od bóstwa, a ono kieruje ludźmi i rządzi światem. Mistrz Pitagoras wymagał od swych uczniów umiaru, potępiał wszelką dewiacyjną namiętność, a w szczególności rozwiązłość płciową (prostytucję, homoseksualizm), broniąc równocześnie tego, co nazywał zdrową miłością (miłością małżeńską). Oczyszczeniu i zarazem utrzymywaniu się w umiarze służyła w związku pitagorejskim również medycyna i muzyka: medycyna miała oczyścić ciało, muzyka zaś oczyszczać oraz czynić zdrową i silną duszę (psyche).

Główne zasady szkoły pitagorejskiej to:

1. Droga do Wstąpienia wiedzie przez oczyszczenie duszy (psyche), czyli naukę, ascezę i doświadczenie mistyczne.

2. Pitagorejczycy związani są więzami dozgonnej przyjaźni i lojalności. Gdy zachodzi potrzeba oddają życie jeden za drugiego.

3. Bezwzględnie należy szanować mentora i być mu zawsze posłusznym.

4. Uczniowie Pitagorasa nie składają przysiąg. Każde ich słowo jest prawdziwe.

5. Swoje osiągnięcia naukowe i magiczne przedstawiać należy bez chęci wyróżnienia się, najlepiej anonimowo. Wiele własnych odkryć nazywali jednak imieniem swojego nauczyciela (lub czasem anonimowym imieniem tak, że nie można zidentyfikować osoby jaka za odkryciem stoi).

Geometrycznym znakiem Szkoły Pitagorejskiej jest Pentagram, dobry pentagram niczym postać człowieka stojącego na dwóch nogach z głową do góry (ku niebu). Pitagorejczycy kładli nacisk na pamięciowe opanowanie i przekazywanie nauki, stąd nie wiele źródeł pisanych z ich strony, częściej znamy nauki pitagorejskie z opisów obserwatorów zewnętrznych.

Jedna ze starych legend, w którą masoni operatywni wierzyli z całym przekonaniem, mówi, że w okresie wielkiej powodzi, która nawiedziła starożytny świat, wiedza Siedmiu Nauk (gramatyki, retoryki, dialektyki, arytmetyki, geometrii, muzyki i astronomii) została zapisana na dwóch wielkich, kamiennych kolumnach, ukrytych w jaskiniach niedaleko starożytnego miasta Teb w Egipcie (okolice współczesnego Luksoru). XV-wiecznym Manuskrypcie Cooka czytamy: „[…] wiele lat po tej powodzi… dwie kolumny znaleziono… jedną znalazł wielki kapłan – Pitagoras, a drugą wielki filozof – Hermes […]„.

Inicjację w bractwie pitagorejskim poprzedzał 5-letni okres próby, polegający podporządkowaniu się zasadom diety wegetariańskiej, ćwiczeń i studiów. Pitagorejska inicjacja opierała się na trzech stopniach wtajemniczenia, których elementów możemy doszukać się w także w tradycji hermetycznej. Pierwszy stopnień w szkole pitagorejskiej – słuchacz był zobowiązany do zachowania ciszy podczas studiów tj. nie mogły zabierać głosu. Kolejny stopnień to matematycy, którzy poznawali tajniki geometrii, muzyki, naturę liczb, formy, koloru oraz dźwięku. Trzeci, ostatni stopień, to Fizycy, którzy byli uczeni Kosmologii oraz Metafizyki. Oni to byli też przygotowywani do misteriów hermetycznych. Prace pitagorejczyków były objęte tajemnicą, a większą część wiedzy przekazywano sobie metodą z ust do ucha.

Mistrz Pitagoras

Mistrz Pitagoras z Samos - z grecka: Πυθαγόρας, Pythagoras (ur. ok. 580 p.e.ch., na Samos lub w Sydonie, zm. ok. 497/496 p.e.ch., w Metaponcie) – grecki matematyk, filozof, mistyk, numerolog i astrolog kojarzony ze słynnym twierdzeniem matematycznym nazwanym jego imieniem. Według większości opisów Mistrz Pitagoras żył przynajmniej ponad 80 lat, chociaż relacja anonimowego autora twierdzi, iż żył on aż 104 lata, co jest możliwe i prawdopodobne. Według jednej z wersji zmarł w Metaponcie w domu zapaśnika Milona, ocalony z pogromu Krotony, zaś innej – rewolty tej nie przeżył. Według wielu źródeł jego żoną była Theano, z którą miał dwóch synów: Telangesa i Menezarcha.

Mistrz Pitagorasa urodził na wyspie Samos w roku 580 p.e.ch., jako syn Mnesarchusa, nauczyciela i członka znamienitego rodu. Swoje przekonania ukształtował pod wpływem podróży, podczas których, miał możliwość zapoznania się z zasadami różnych systemów misteryjnych. Już jako dwudziestolatek, podczas pobytu w Libanie, został inicjowany w misteriach fenickich (semickich, kabalistycznych). Z Libanu wyruszył do „centrum antycznych misteriów” – Egiptu, gdzie spędził 22-lata na naukach hermetycznych. W tym okresie pobierał także nauki u Magów w Chaldei, które pozwoliły mu poznać m.in. tajniki astronomii i astrologii, astronumerologii i astromagii. Po tym okresie przez 13 lat przebywał w Babilonie, gdzie został inicjowany w tamtejszych misteriach.

Jamblich opisał jego podróż do Egiptu i uprowadzenie do Babilonii, gdzie miał zapoznać się z tamtejszą matematyką, jednak powoływanie się na wiedzę Egiptu i Babilonii było w starożytności częstym zabiegiem mającym zwiększyć wiarygodność danego mistrza. Do Egiptu udał się za namową Talesa, którego był uczniem. Sam Mistrz Pitagoras mówił, że w Egipcie żyją mędrcy, a on jest tylko filozofem (czyli miłośnikiem mądrości). W ten sposób Mistrz Pitagoras wprowadził określenie filozof (miłośnik mądrości). Jamblich opisał to tak: "W czasach zaś, w których żył Pitagoras, On jeden w umiłowaniu mądrości przewyższył wszystkich innych. Dlatego nazywano Go mianem filozofa, zamiast mędrca". Z kolei Bruno Kiciński twierdzi, iż "Pierwszy Pitagores nazwał się filozofem, to jest miłośnikiem mądrości mówiąc że nazwisko Sophos czyli mędrca, Bogu tylko przystoi". W późniejszym czasie, "Gdy [Pitagoras] osiągnął czterdziesty rok życia i gdy spostrzegł, iż rośnie tyrania Polikratesa, uznawszy, że nie godzi się mężowi wolnemu znosić despotyzmu i ograniczeń, udał się do Italii". Nie zgadza się to jednak z wersją Jamblicha, według której w Egipcie spędził 22 lata, a potem 12 lat w Babilonii, skąd powrócił na Samos w wieku lat 56.

Pitagoras był wyznawcą orfizmu, który praktykowano we wszystkich greckich koloniach: "Mówi się zaś na ogół, iż Pitagoras był naśladowcą Orfeusza, jeśli chodzi o sposób mówienia i myślenia". Członkowie wspólnoty w podobny sposób oddawali cześć boską Pitagorasowi, czcząc go np. jako Apollina Pytyjskiego czyli wcielenie Bóstwa Słońca, Duszę Oświeconą. Pitagoras zalecał dbałość o równowagę ducha i jak wynika z relacji Porfiriusza "nikt Go nigdy nie widział śmiejącego się ani płaczącego", a według Jamblicha cechował go "spokój pogodny i nieporównywalny z niczyim".

Sam Pitagoras miał być podobno widywany w wielu miejscach równocześnie i choć opisy takie znane są z czasów współczesnych, nie wiadomo czy przyczyna miałaby być podobna, czy jest to jedynie przesłanka za życzeniowością lub niedosłownością relacji Porfiriusza i Jamblicha, które nie mogły chyba dotyczyć powszechności jakiegoś wizerunku lub nawet jedynie pisma; "A i to, że tego samego dnia przebywał wspólnie i rozmawiał z przyjaciółmi w Metaponcie w Italii i w Tauromenion na Sycylii, co poświadczali wszyscy zgodnie, [a miejsca te] dzieli wiele stadiów drogi lądem i morzem nie do przebycia w ciągu wieli dni". Źródła nie wzmiankują by Mistrz Pitagoras potrafił podglądać lub kontaktować się z innymi na odległość, choć podobno był przewidujący, zatem prezentowany opis dotyczy pewnie różnych, być może nawet podobnych, osób, tym bardziej, że uczeń jego, któremu płacił za to, że ten pobierał od niego naukę, nazywał się tak samo.

Dalekowzroczność Mistrza Pitagorasa umożliwiała mu przepowiadanie trzęsień ziemi, a przypisywano mu także "szybkie oddalanie epidemii, umiejętność natychmiastowego uśmierzania gwałtownych wiatrów i burz, jak też uspokajania wzburzonych fal morskich i rzecznych, by jego przyjaciele mogli łatwo je przekraczać. Empedokles z Akragantu i Epimenides z Krety, jak też Abarys Hiperborejczyk nauczywszy się tego, często i w wielu miejscach czynili podobnie." Spuścizną Mistrza Pitagorasa jest nurt łagodnie prowegetariański, włącznie z tak zwaną dietą śródziemnomorską, gdyż zalecał stopniowe odstawianie pokarmów mięsnych, ichtiowegetarianizm, laktowegetarianizm, a dla najbardziej wtajemniczonych spektrum zaleceń indywidualnych w odżywianiu ascetyczno-mistycznym, ale z nurtu wegetarianizmu.

Religia, jaką wyznawał Mistrz Pitagoras, była politeistyczna, o czym wnioskować można na podstawie Złotych wierszy, ale to jemu oddawano we wspólnocie cześć boską, co zresztą częściowo zanikło po tym, jak zmarł, a stało się bezpośrednim argumentem podżegającym do pogromu. Także wysoka moralność Mistrza Pitagorasa stanowiła wyzwanie dla rozwiązłej obyczajowości ówczesnych Greków. Poprzez propagowanie instytucji rodziny i umiarkowania w pożądliwości, stanowił przeciwieństwo wielu innych antycznych pseudo filozofów, z których zdecydowana większość była według opisów Diogenesa homoseksualistami lub zawierała publiczne związki z kurtyzanami. Należy nadmienić, że Ateny oraz Sparta starały się strzec swoich gimnazjonów przed homoseksualizmem, przed czym jednak całkiem nie uchroniły, a wedle nauk orfickich i pitagorejskich, rozwiązłość seksualna uniemożliwia rozwój duchowy i łączność z bóstwami w misteriach.

Pitagoras zalecał swoim uczniom zadawanie sobie codziennie wieczorem pytań: Jaki błąd popełniłem? Co zdziałałem? Jakiego obowiązku zaniedbałem? Odradzał spożywanie mięsa (według Porfiriusza: "Pouczał, iż należy powstrzymywać się od jedzenia ludzkiego mięsa"), a atletom, którzy według Jamblicha odżywiali się serem, polecał jednak spożywanie mięsa. Według tego samego Jamblicha lub Porfiriusza osobą, która polecała spożywanie mięsa przez atletów był atleta o takim samym jak Pitagoras imieniu, ale lektura Złotych wierszy nie potwierdza by było to dla Pitagorasa dopuszczalne.

Pitagoras miał również wymyślić definicję słowa „przyjaźń”. Na pytanie, kto to jest przyjaciel, odpowiedział: „Ten, który jest drugim ja, tak jak 220 i 284” (dwie liczby zaprzyjaźnione).

Mistrzyni Theano

Teano, z greckiego: Θεανώ Theanṓ (żyła w VI wieku p.e.ch.) – grecka filozofka, matematyczka i astronomka. W filozoficznej szkole Mistrza Pitagorasa uczyło się i wykładało wiele kobiet; jedną z nich była Theano, która została żoną Mistrza Mądrości Pitagorasa. Mieli wspólnie czworo dzieci, trzy córki: Damo, Myie, Arignote oraz syna Telaugesa. Ponieważ wiele dzieł Mistrz Pitagoras napisał wspólnie z innymi nauczycielami swojej szkoły, nie można dziś ustalić, jaki udział w tych publikacjach miała Mistrzyni Theano. Wiadomo jednak, że zajmowała się nie tylko filozofią, lecz także fizyką, matematyką, astronomią, medycyną i pedagogiką. Po śmierci Mistrza Pitagorasa kierowała jego szkołą. Uznaje się ją za autorkę teoremu o złotym środku i „złotym prostokącie”. Napisała także książkę Życie Pitagorasa (nie zachowała się).

Apoloniusz z Tiany

Apoloniusz z Tiany, Apollonios z Tyany (ur. 3 pech lub 15 w Tianie w Kapadocji, zm. około 100 w Efezie) – pitagorejski filozof, założyciel szkoły pitagorejskiej w Efezie. Wybitny kontynuator tradycji orficko-pitagorejskiej.

Uważany powszechnie za pośrednika między bogami i ludźmi, cudotwórcę, maga i proroka Bożego. Wiele podróżował (m.in. Azja Mniejsza, Syria, Grecja, Rzym i Indie), gdzie zdobył rozległą wiedzę o religiach i filozofii wschodniej. Doktrynę braminów próbował pogodzić z nauką Mistrza Pitagorasa. Uznaje się go za religijnego wyznawcę neopitagoreizmu i teozoficznego gnostyka. Jest autorem biografii Mistrza Pitagorasa oraz księgi zatytułowanej „O ofiarach” (zachował się fragment). Zachowały się także „Listy” Apoloniusza, jednak autorstwo ich bywa podważane. Przypisywano mu też odnalezienie i opublikowanie Tablicy szmaragdowej - jednego z najważniejszych tekstów alchemicznych i ezoterycznych. Współczesne badania uznają ją jednak za utwór pochodzenia arabskiego, najwcześniej poświadczony u Balinusa (VIII wiek e.ch.), który jest czasami określany jako "pseudo-Apoloniusz z Tiany" - prawda jest taka, że testu uczono się na pamięć, i pewnie po wiekach ktoś go sobie w końcu zapisał.

Działalność Apoloniusza z Tiany wśród społeczeństwa przyczyniła się do jego sławy jako cudotwórcy, filozofa, uzdrowiciela i maga oraz zbawiciela. Nauczał, uzdrawiał chorych i reformował kulty misteryjne przywracając stare tradycje hermetyczne. Jego zadziwiające czyny zyskały mu sławę człowieka obdarzonego boskością. Uważany jest powszechnie za Syna Niebios, za świętego Syna Bożego. Jego zadziwiające życie i czyny przedstawił w Żywocie Apolloniosa z Tyany Flawiusz Filostrat na polecenie cesarzowej Julii Domny w III-im stuleciu naszej ery jako idealny obraz greckiego filozofa i mistrza duchowego.

Apoloniusz z Tiany urodził się w Kapadocji, krainie leżącej w środkowej Turcji, będącej jeszcze częścią Imperium Rzymskiego. Wedle podań jego matce ukazało się bóstwo, Bóg Proteus, syn Boga Posejdona, który był ojcem dziecka. Później zaczęto spekulować, że rodzicem mógł być również sam Bóg Zeus. Postanowił podążać drogą filozofii życiowej Mistrza Pitagorasa i do tego samego zachęcał innych. Żył skromnie, zachował cnotę, został wegetarianinem i lekarzem, a także wspierał ludzi w różnych sprawach. Pomógł swojemu młodszemu bratu, gdy ten roztrwonił majątek i przekonał go następnie do właściwego życia. Rozpoczął również działalność misteryjną i kaznodziejską, między innymi umniejszając znaczenie składania ofiar, szczególnie tych wyjątkowo drogich. Twierdził, że siły wyższe tego nie potrzebują. Wierzył w istnienie jednego, nadrzędnego Boga Absolutu, choć nie negował istnienia innych, pomniejszych bóstw panteonu. Wśród jego dokonań można wymienić uzdrawianie ludzi za pomocą dotyku (leczenie duchowe, energoterapia), godzenie zwaśnionych rodów, wskrzeszanie umarłych czy odnajdywanie zaginionych rzeczy. Po dłuższym czasie działalności wyruszył ze swoją misją do Indii. Co najistotniejsze, zamiast śmierci, Apoloniusz widowiskowo wzniósł się do nieba pokazując jak wygląda powrót boskiej duszy do domu.

Twierdzenie Pitagorasa

Twierdzenie Pitagorasa – to twierdzenie geometrii euklidesowej dotyczące trójkątów prostokątnych, równoważne w istocie jest piątemu pewnikowi Euklidesa o prostych równoległych. W zachodnioeuropejskim kręgu kulturowym przypisuje się je żyjącemu w VI wieku p.e.ch., greckiemu matematykowi i filozofowi Pitagorasowi, jednak odkrycia dokonali Babilończycy czyli Chaldejczycy, którzy znali dodatkowo dwie prostsze metody, przy których błąd jest niewielki. Zapewne znali je przed Pitagorasem starożytni Egipcjanie. Wiadomo też, że jeszcze przed nim znano je w starożytnych Chinach i Indiach.

W dowolnym trójkącie prostokątnym suma kwadratów długości przyprostokątnych jest równa kwadratowi długości przeciwprostokątnej tego trójkąta. Geometrycznie oznacza to, że jeżeli na bokach trójkąta prostokątnego zbudujemy kwadraty, to suma pól kwadratów zbudowanych na przyprostokątnych tego trójkąta będzie równa polu kwadratu zbudowanego na przeciwprostokątnej.

Krotona

Crotone (w starożytności Kroton albo Krotona) – miasto i gmina we Włoszech, w regionie Kalabria, w prowincji Krotona; leży nad Morzem Jońskim na obszarze starożytnej Wielkiej Grecji, jedno z największych miast tego obszaru. Według danych na rok 2009 gminę zamieszkują 61.371 osoby, 337 osób/km². Kroton został założony około roku 710 p.e.ch., jako kolonia achajska. Około roku 530 p.e.ch., założył tu swą szkołę po ucieczce z Samos Mistrz Pitagoras, a jego uczniowie przez jakiś czas rządzili miastem. Z Krotonu pochodził również słynny atleta grecki Milon.

Kroton rywalizował z Sybaris i około roku 510 p.e.ch., pokonał to miasto w wojnie, w której ponoć po stronie krotończyków walczyło 100 000 ludzi prowadzonych przez Milona. Sybaris przegrało wojnę i zostało doszczętnie zburzone. W roku 480 p.e.ch., Kroton wspierał Greków walczących pod Salaminą, niedługo potem jednak sam został pokonany przez Locri i Rhegion i stracił na znaczeniu na korzyść Heraklei (Heraclea Lucania). Podczas wyprawy Pyrrusa do Italii Kroton wciąż był dużym miastem, jednak już po klęsce Pyrrusa liczba ludności spadła o połowę. Miasto wpadło w ręce Bruttów, w rękach krotończyków została jedynie cytadela. W czasie wojen punickich Kroton był twierdzą Hannibala, a w roku 193 p.e.ch.,  miasto stało się kolonią rzymską.

Ostatnio edytowany przez Premananda (2019-04-03 18:58:58)


Om Premanandaaya Namah!
Preman - Łaska, Aananda - Błogość i Szczęście

Offline

 

#4 2019-04-03 22:42:11

Apoloniusz

PIELGRZYM

Zarejestrowany: 2018-05-16
Posty: 33
Punktów :   

Re: Neopitagoreizm a nauki pitagorejczyków - arytmologia i astrologia

Orfeusz, Pitagoras, Apollonius to trzej najwybitniesi przedstawiciele magicznych greckich misteriów, astromagii, magii, wiedzy hermetcyznej. Czwartym był sam Hermes Trismegistos. Dawne czasy, ale kto pamięta tajemne nauki Orfeusza, Pitagorasa czy Apolloniusa. Ostatni zresztą był tym cudotwórcą z którego życiorysu wiele przepisano na Jezusa, a o nim jako o Mistrzu próbowano zapomnieć, wymazać go z historii. Ale się ni eudało, bo wiedza tajemna przenoszona jest z głowy do głowy, z serca do serca, i z duszy do duszy. W najgorszym razie się ktoś odrodzi i przypomni stare nauki duchowe i dobrą Magię. Chwała Magom.

O! Można wyedytować wpis i zmienić czcionkę a nawet kolor!

Ostatnio edytowany przez Apoloniusz (2019-04-03 22:43:40)


Apollonios o Tyaneus - Ἀπολλώνιος ὁ Τυανεύς;
Pitagorejczyk Astro-Mag 3 p.e.ch. - 102 e.ch.

Offline

 

#5 2021-04-09 01:03:38

Hogwart

BUDZICIEL

Zarejestrowany: 2018-04-21
Posty: 152
Punktów :   

Re: Neopitagoreizm a nauki pitagorejczyków - arytmologia i astrologia

Pewne podstawy nauk pitagorejskich trzeba ciągle przypominać, bo wielu ludzi szuka numerologii, ale jakoś nie ma tych elementarnych podstaw dla podjęcia studiów orficko-pitagorejskich.


Człowiek staje się dorosły nie wtedy, gdy ubrania robią się dla niego za ciasne, ale gdy wyrasta z własnego egoizmu

Offline

 

Om Om Om! Om Namah Śivaya! Mahadevaya! Mahakalaya! Om Namah Himavantyai Namah! MahaTripuraSundaryai! Om Śri Gurave Namah! Om Śri Lalitamohane Namah! Om Om Om!


pun.pl - załóż darmowe forum dyskusyjne PunBB

Firefox New

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
ehotelsreviews www.ehotelsreviews.com