Na razie badania genetyczne to wnioski na podstawie kilku tysięcy zbadanych osobników, a co to jest kilka tysięcy posiadanych wyników badań genetycznych na prawie 40 milionów ludzi? To jest tyle co nic. Wnioskowanie o wędrówce ludów na podstawie kilku odkopanych truposzczaków z dawnych lat też o niczym nie świadczą. Może się kilka rodzin na wycieczkę wybrało, a wcale wedrówki ani migracji wielkich nie było...  W Indii nie ma chociażby wykopalisk masowych z porcelaną i grobami kopalnymi, bo ludzie nawet bogaci w pałacach jedli sobie na liściach palmowych - chociaż umieli robić talerze, a zmarłych grzebano jako popioły po dokładnym spaleniu szczątków (truposzczaków). I nie ma pewnych śladów dla archeologów, takich jak cmentarzyska bogate w miliony kości wielkiej cywilizacji. Nie ma i nie będzie na masową skalę, tylko pojedyncze przypadki.

Ostatnio edytowany przez Zielony Plankton (2019-02-05 13:27:32)

Występowanie haplogrupy R1A1 całkiem dokładnie pokazuje jaką potężną kulturę tworzyli nasi praprzodkowie. Najczęściej ludzi posiadających haplogrupę R1A1 można odnaleźć wśród Serbów Łużyckch (63%), Polaków (55%),Białorusinów(50%), Rosjan(46%), Ukraińców (43%), a także w krajach nadbałtyckich - Łotysze (40%), Litwini, (34%-45), Estończycy (33%). Co ciekawe, wśród mieszkańców północnych Indii R1A1 występuje aż u 48%-73% z nich, a najwięcej w najwyższej kaście bramińskiej.
Prawdopodobnie mutacja tworząca R1a1 powstała u osoby zamieszkującej stepy Euroazji ok. 15 000 lat temu (Europa południowo-wschodnia, Północny Kaukaz lub Azja Środkowa). Czyli ten męski praprzodek (R1A1 dziedziczy się w linii ojcowskiej) jest w linii prostej praojcem wszystkich ludzi posiadający tę haplogrupę.