„Wznieść się, aby znaleźć czystość”

Aby znaleźć czystość, należy wznieść się, połączyć się z Niebem. W dole znajdują się nieczystości i brudy, które się gromadzą, substancje najcięższe, najbardziej pozbawione blasku, błoto, muł. Wszystko, co jest przejrzyste, krystaliczne, eteryczne musi być poszukiwane w górze. Dlatego też, kto stara się wejść bardzo wysoko, zawsze wyżej, aż do Pana, otrzyma czystość, nawet jeśli o nią nie prosił, ponieważ już w tym wysiłku, aby wznieść się, przejść samego siebie, ma miejsce obmycie i oczyszczanie we wszystkich jego ciałach subtelnych.

Kiedy chce się wyprać, wybielić czy odbarwić niektóre materiały, gotuje się je czy zanurza w wodzie. Podobnie jest w przypadku człowieka. Kiedy się łączy z Boskością, już poprzez swe ciała wyższe zanurza się w innej atmosferze, w innych wirach, innych wibracjach, które działają na niego, i wszystkie jego plamy, wszystkie przekroczenia są wymazane. Tak, w górze, istnieją wszelkie typy „maszyn”, wytwarzające bardzo mocne opary i wystawiając się na te opary poddaje się oczyszczeniu.

Gdy włożycie chusteczkę do pudełka, które mieściło perfumy, po jakimś czasie, kiedy ją wyjmiecie, przesiąknięta będzie tym zapachem. I wy także, do miejsc wypełnionych światłem i pięknymi zapachami, cała wasza istota zostanie przeniknięta kwintesencją tych rejonów; będzie nimi oświecona, namaszczona, wszyscy zaczną odczuwać, że coś boskiego z was emanuje, jakaś atmosfera piękna, czystości, światła. Wierzcie mi, to jest absolutna prawda.

Nie zapominajcie więc nigdy, że trzeba tylko jednej rzeczy, aby się oczyścić, by widzieć jaśniej; przyzwyczaić się do wchodzenia, do wznoszenia się możliwie jak najwyżej, tam gdzie są najlepsze idee, najlepsze pragnienia, wszystko co najlepsze, ponieważ w górze wszystko jest świetliste i przeniknięte pięknymi zapachami.