tuiteraz - 2019-11-07 16:58:56

“..uwa¿am, ¿e ka¿dy cz³owiek jest twórczy. Improwizacja jest...wrodzona. Nale¿y tylko skupiæ na sobie nale¿yt± uwagê i wierzyæ w siebie. Widzialna wibracja jest ¶wiat³em, a s³yszalna d¼wiêkiem. Widzi siê i s³yszy d¼wiêk i barwê. Bo to jest to samo”/Olga Szwajgier/

Zapraszamy na warsztat wokalny z Olg± Szwajgier -   jedn± z najwiêkszych sopranistek ¶wiata, ale równie urocz± kobiet±, pe³n± rado¶ci ¿ycia i poczucia humoru, obdarzon± niezwyk³± umiejêtno¶ci± pracy z lud¼mi. Zajêcia  z ni± to sama przyjemno¶æ. Na pocz±tku Olga pomaga odnale¼æ ka¿demu uczestnikowi jego w³asny, osobisty d¼wiêk, a tak¿e miejsce w którym siê on w nas rodzi. Uczy jak wydobywaæ g³os bez wysi³ku. A wszystko to dzieje siê przy jej ¿yczliwym i ciep³ym wsparciu. Na pierwszym warsztacie nie pracuje siê jeszcze z konkretnym materia³em muzycznym takim jak pie¶ñ czy  piosenka. Osoby pocz±tkuj±ce pracuj± tylko z d¼wiêkiem, poniewa¿ najwa¿niejsze jest by nauczy³y siê prawid³owej emisji g³osu ju¿ na pocz±tku swojej “wokalnej drogi”.

Warsztaty Olgi przeznaczone s± nie tylko dla amatorów, lecz tak¿e dla wokalistów, aktorów, nauczycieli i osób, dla których wyra¼ny i d¼wiêczny g³os w pracy jest niezbêdny. Z do¶wiadczenia pedagogicznego Olgi wynika, ¿e nie ma osób bez s³uchu, g³osu czy poczucia rytmu, jest tylko nieumiejêtno¶æ pos³ugiwania siê tymi ¶rodkami ekspresji. Olga uczy jak ¶piewaæ ca³ym cia³em, wierz±c,  ¿e to co jest dostêpne dla niej, dostêpne jest te¿ innym ludziom. Zachêcam wiêc do udzia³u w warsztacie ka¿dego, kto chcia³by otworzyæ siê na tê now± i niezwyk³± formê wyra¿ania siebie.

Warsztat z Olg± Szwajgier to przede wszystkim  szukanie, odkrywanie siebie i swojego brzmienia. Zajêcia inspiruj± do badania i poszukiwania swoich ukrytych mo¿liwo¶ci g³osowych, pomagaj± odbudowaæ wiarê w siebie, ucz± tolerancji i akceptacji siebie, ucz± wykorzystywania swoich b³êdów jako „arcymistrzów” w rozwoju.

Olga nie narzuca jedynej i s³usznej drogi, wprost przeciwnie – ukazuje, ¿e powielanie innych to zaprzepaszczenie siebie. Zachêca do korzystania z potêgi swojej intuicji, wyobra¼ni, wizualizacji i autosugestii. Bazuje na harmonii cia³a, umys³u i ducha. Uczy jak uleczyæ swój g³os i swoj± duszê.

“Kiedy przez ludzkie cia³o przechodzi odpowiedni d¼wiêk, przed³u¿ony, ¶piewny – pod wp³ywem wibracji, dochodz±cej do ka¿dej pojedynczej komórki, rozpuszczaj± siê w nas wszystkie blokady, pobudzaj± siê centra energetyczne. ¦piew, ¶piew radosny, na chwa³ê Boga, czy jakkolwiek go nazwiemy, dociera w najg³êbsze rejony cia³a i duszy. Sprawia, ¿e stajemy siê lepsi, bardziej otwarci na ¶wiat, ¿e dostrzegamy jego najpiêkniejsze stron”./ Olga Szwajgier/ .

Z do¶wiadczenia pedagogicznego Olgi wynika, ¿e nie ma osób bez s³uchu, g³osu czy poczucia rytmu, jest tylko nieumiejêtno¶æ pos³ugiwania siê tymi ¶rodkami ekspresji. Olga uczy jak ¶piewaæ ca³ym cia³em, wierz±c,  ¿e to co jest dostêpne dla niej, dostêpne jest te¿ innym ludziom.  Potrafi z niespotykan± szczero¶ci± i odwag± opowiadaæ o podró¿ach w g³±b samej siebie, o poszukiwaniu korzeni w³asnego istnienia. Wierzy, ¿e wszystkie wydarzenia w naszym ¿yciu spowodowane s± naszymi my¶lami i s³owami – „Twoje my¶li i s³owa – powtarza czêsto – tworz± Twoj± rzeczywisto¶æ”. Zachêcamy wiêc do udzia³u w warsztacie ka¿dego, kto chcia³by otworzyæ siê na tê now± i niezwyk³± formê wyra¿ania siebie.

D¼wiêk to ruch, oddech i wibracja. Towarzyszy nam on od przyj¶cia na ¶wiat, a nawet wcze¶niej. Jest w nas i wokó³ nas. Ka¿demu d¼wiêkowi przypisany jest okre¶lony kolor oraz centra energetyczne w naszym ciele.
Pracuj±c z Olg± Szwajgier przekonujemy siê, ¿e ca³e nasze cia³o wraz z krtani± i strunami g³osowymi jest doskona³ym instrumentem muzycznym.

¦piew uczy:
•    ¶wiadomego bycia tu i teraz
•    po³±czenia my¶li, uczucia, s³owa i dzia³ania
•    pracy w rozlu¼nieniu
•    akceptacji siebie i innych
•    otwierania siê na do¶wiadczenie
•    kreatywnego poszukiwania rozwi±zañ
•    kontrolowania i przekszta³cania my¶li
•    kontaktu z sob± samym, ze swoimi uczuciami
•    poczucia w³asnej warto¶ci
•    dzielenia siê i przyjmowania
•    radzenia sobie ze stresem

„¦piew przywo³uje nas do bycia w jedno¶ci tu i teraz, a wiêc w zjednoczeniu: my¶l – s³owo – uczucie – czyn! ¦piew regeneruje koncentracjê i wyzwala kreatywno¶æ. – Siêgamy po swoje „nadmo¿liwo¶ci” – kontynuuje Olga – jak po u¶pion± w wie¿y królewnê. Mi³o¶ci± do trudu, cierpliwo¶ci, mi³o¶ci± do nadziei, do rado¶ci budzimy w sobie to, co od zawsze jest nami! Jeste¶my d¼wiêkiem, z d¼wiêków zbudowani, tak twierdz± od zawsze mistycy i od niedawna fizycy kwantowi” (Olga Szwajgier)

„Ka¿dy warsztat jest inny, ale zawsze jest praca z oddechem, wyobra¼ni±, uczuciami i cia³em, z instrumentem, jakim jest cz³owiek. Prowadzê wiele æwiczeñ relaksacyjnych, aby „wyciszyæ” szczêko¶cisk, który zniekszta³ca dykcjê i d¼wiêk. Swobodny, g³êboki oddech odnawia w nas kontakt z Ca³o¶ci±, przywraca spokój istnieniu, poprawia postawê fizyczn±, mentaln±, emocjonaln± i duchow±”. /Olga Szwajgier/

W programie zajêæ:
•    poznanie unikatowej metody pracy z g³osem Olgi Szwajgier;
•    nauka specyficznej dla tej metody emisji g³osu, techniki operowania g³osem oraz praca nad jego ¶wiadomym brzmieniem;
•    poznanie swoich mo¿liwo¶ci g³osowych;
•    odkrywanie w³asnej indywidualno¶ci i i ekspresji poprzez d¼wiêk;
•    nauka pokonywania tremy;
•    d¼wiêk podstawowy;
•    d¼wiêk i dykcja w oparciu o ca³y instrument, jakim jest cz³owiek w ca³o¶ci;
•    g³os podstaw± dobrej komunikacji;
•    u³atwienie komunikacji poprzez wyrazist± wymowê i czysty d¼wiêk;
•    g³os jako narzêdzie pracy ze stresem;
•    uzdrawiaj±ca rola d¼wiêku;
•    znaczenie wyobra¼ni;
•    znaczenie i praca z relaksacj± oraz nauka relaksacji.
________________________________________
ARTYKU£ O OLDZE SZWAJGIER, SENS
„CZ£OWIEK, INSTRUMENT D¬WIÊKU”, AUTOR: MAGDA RYBAK

Poprzez wydanie d¼wiêku wchodzisz w harmoniê z rzeczywisto¶ci±. G³os nie jest ograniczony melodi±, nie jest przekszta³cony przez s³owa. Jeste¶ w laboratorium g³osu Olgi Szwajgier
Ka¿dy warsztat jest inny – opowiada Olga Szwajgier – ale zawsze jest praca z oddechem, wyobra¼ni±, uczuciami i cia³em, z instrumentem, jakim jest cz³owiek. Prowadzê wiele æwiczeñ relaksacyjnych, aby „wyciszyæ” szczêko¶cisk, który zniekszta³ca dykcjê i d¼wiêk. Swobodny, g³êboki oddech odnawia w nas kontakt z Ca³o¶ci±, przywraca spokój istnieniu, poprawia postawê fizyczn±, mentaln±, emocjonaln± i duchow±.
¦piew przywo³uje nas do bycia w jedno¶ci tu i teraz, a wiêc w zjednoczeniu: my¶l – s³owo – uczucie – czyn! ¦piew regeneruje koncentracjê i wyzwala kreatywno¶æ. – Siêgamy po swoje „nadmo¿liwo¶ci” – kontynuuje Olga – jak po u¶pion± w wie¿y królewnê. Mi³o¶ci± do trudu, cierpliwo¶ci, mi³o¶ci± do nadziei, do rado¶ci budzimy w sobie to, co od zawsze jest nami! Jeste¶my d¼wiêkiem, z d¼wiêków zbudowani, tak twierdz± od zawsze mistycy i od niedawna fizycy kwantowi.

Joel Sternheimer udowodni³, ¿e nasze pole energetyczne jest wype³nione zawieszonymi d¼wiêkami, które czekaj± na wej¶cie w cia³o. Ka¿dy element atomu ma swoj± czêstotliwo¶æ, a odpowiednie d¼wiêki, które ¶piewamy i których s³uchamy, uzdrawiaj± nas na poziomie atomu oraz zmieniaj± informacje zawarte w kodzie DNA. Muzyk, kompozytor i bioterapeuta Fabien Maman rozwija tê wiedzê w praktyce. Udowadnia, ¿e komórki rakowe rozpadaj± siê pod wp³ywem d¼wiêków. – Jeste¶my od¿ywiani tym, co s³yszymy, tym, co ogl±damy, tym, co my¶limy, tym, co odczuwamy. Warto wiêc „spo¿ywaæ” piêkne widoki, dobre my¶li, cudowne d¼wiêki. Jeste¶my tu, na ziemi po to, aby dawaæ rado¶æ: sobie, innym, ca³ej planecie! Innego zadania nie mamy – podsumowuje Olga.

Wybaczyæ sobie

– Ostatnio musia³am wyg³osiæ przemówienie w zastêpstwie mojego szefa – opowiada Karina. – Powtarza³am sobie: „Nie bój siê, wszystko pójdzie dobrze”, ale przed mikrofonem mia³am tak ¶ci¶niête gard³o, ¿e trudno mi by³o wydobyæ g³os. Terapeutka poleci³a mi warsztaty ze ¶piewu.

Pierwszy dzieñ zacz±³ siê od æwiczenia g³upich min. – Nie potrafi³am pozwoliæ sobie na taki luz – przyznaje Karina. – Mam nadziejê, ¿e kiedy¶ go odnajdê, ale nie mogê za du¿o od siebie wymagaæ. Bo nawet jako dziecko takich min nie robi³am. To by³o dla mnie trudne, nie wiedzia³am, co zobaczê w lustrze.

Karina zawsze mia³a byæ ³adna i u¶miechniêta. A tu taki grymas? I okaza³o siê, ¿e nic siê nie dzieje. – Przy relaksacjach niezwykle przyjemne by³o to ¶wiat³o, które przyjmowa³am. Zrozumia³am, ile na co dzieñ od siebie wymagam. Mam w sobie takie pragnienie doskona³o¶ci, zawsze zastanawiam siê, jak wygl±dam, co inni sobie o mnie my¶l±. Okazuje siê, ¿e mogê nie byæ doskona³a, i to jest w porz±dku.
W szkole muzycznej czu³a siê gnêbiona i krytykowana. – I tutaj na pocz±tku ba³am siê, ¿e bêdê oceniana – opowiada. – Rozlu¼ni³am siê dopiero, gdy musieli¶my fa³szowaæ. Zapamiêta³am, ¿e b³±d to najlepszy nauczyciel. Musimy pope³niaæ b³êdy, ¿eby siê rozwijaæ. Ale w zabawie, w rozlu¼nieniu, ze ¶miechem. Mam nadziejê, ¿e kiedy¶ na karaoke bêdê w stanie stan±æ przed mikrofonem, za¶piewaæ i mieæ z tego przyjemno¶æ.
W czasie æwiczeñ mo¿na przyjrzeæ siê my¶lom i postawom, które siê pojawiaj±. Karina: – Zobaczy³am swoje ograniczenia i lêki, ale w dobry sposób, z mi³o¶ci±. My¶la³am: „G³os nie taki i tego nie umiem”, ale ¶mia³am siê z tego. U¶wiadomi³am sobie, ¿e muszê wyrzuciæ wszystko, co w sobie trzymam. Zrozumia³am, ¿e robiê sobie krzywdê. Poczu³am ¿al, ¿e jestem wobec siebie taka okrutna i jednocze¶nie bezbronna. To by³o wzruszaj±ce. Przesta³am my¶leæ o innych, by³am tylko ja i to pragnienie zadbania o siebie. ¦piewa³am pie¶ñ wybaczania i p³aka³am.

Cieszyæ siê prze¿yciem

– Szuka³em czego¶, co by mi pomog³o uwolniæ g³os – opowiada Wojtek. – Czêsto czujê, ¿e mówiê skrêpowanym g³osem, wychodz± mi d¼wiêki, których bym sobie nie ¿yczy³. Fa³szowanie na pocz±tek by³o dla mnie wyzwalaj±ce.

Gdy dajesz sobie przyzwolenie na b³±d, rozpoczynasz proces dochodzenia do czysto¶ci. – Mia³em wielk± rado¶æ z tego, ¿e s³ysza³em swój g³os – wspomina. – I z tego, ¿e czu³em go w coraz wiêkszym stopniu. Wykonywa³em proste æwiczenia, takie jak uniesienie podniebienia i pokazywanie jêzyka, i czu³em, ¿e pomagaj± mi ¶piewaæ coraz lepiej, zachêcaj±, ¿eby szukaæ dalej.

To by³o jak obieranie cebuli – zrywanie kolejnych warstw, które nak³ada na nas kultura. Wszystko, co siê dzia³o, mia³o wytr±ciæ nas z codzienno¶ci zwyczajowej i wprowadziæ g³êbiej, w intymn± relacjê z j±drem jestestwa. – To by³o swobodne i wznios³e. Ocean d¼wiêków. By³o ich wiele, zupe³nie dla mnie nowych i tak silnie ze sob± splecionych jak dywan. By³o w tym poczucie bosko¶ci – kontynuuje Wojtek.

Wej¶cie w harmoniê z rzeczywisto¶ci± poprzez wydanie d¼wiêku. Przez wydobycie z siebie g³osu, który nie jest ograniczony melodi± ani nie jest przekszta³cony przez s³owa. – Nie musieli¶my ¶piewaæ wed³ug nut ani ¿adnej formu³y – t³umaczy – tylko wydobyæ z siebie d¼wiêk, który ³±czy³ siê z innymi. To szalenie cenne do¶wiadczenie akceptacji i bezwarunkowo¶ci istnienia. To przyzwolenie na to, ¿eby byæ kruchymi. ¯eby odnale¼æ w sobie dziecko.

Wojtek: – Opór, który czu³em, szybko znikn±³. Da³em sobie du¿o swobody. W medytacjach prowadzi³em dialog z d¼wiêkiem, z moimi wspomnieniami. Nie stara³em siê, a w ka¿dym razie stara³em siê nie staraæ. By³em mniej lub bardziej ¶wiadomy g³osów wokó³ siebie, raz one mn± sterowa³y, raz ja je prowadzi³em. Kosmiczne prze¿ycie, które ka¿dy spo¿ytkowa³ w sposób, w jaki potrafi. I nawet je¶li ma poczucie, ¿e nic mu to nie da³o, bo blokady nie pozwoli³y mu tego przyj±æ, to cia³o i tak to zapisa³o. Sta³o siê to jego do¶wiadczeniem.

Pozwoliæ dziecku za¶piewaæ

– Znajomi poprosili, ¿ebym zrobi³a warsztat z otwierania g³osu – opowiada Natasza. – Pokaza³am kilka æwiczeñ. Podoba³o siê, ale ja stwierdzi³am, ¿e nic nie umiem. Zrozumia³am swój problem: bojê siê, ¿e nie jestem wystarczaj±co dobra. Zaczê³am szukaæ warsztatu, który pomóg³by mi siê otworzyæ.

Pierwsze æwiczenia: „g³upie miny”. – Czu³am, ¿e pomagaj± mi siê uwolniæ ze schematów – wspomina. – Rozbraja³y krytyka wewnêtrznego ¶miechem. Mówi³am do siebie: „Co ty robisz? Jak ty siê zachowujesz?”, ale robi³am g³upie miny dalej, ¶miej±c siê z tego. Bunt pojawi³ siê we mnie, gdy zaczêli¶my ¶piewaæ, ko³ysz±c swoje wewnêtrzne dziecko. Pomy¶la³am: „to nieprofesjonalne”.

Wieczorem przesz³a za³amanie. – Zrozumia³am, ¿e to by³o moje ego. Jestem psychoterapeut± i nie potrafi³am uznaæ autorytetu. Postanowi³am siê otworzyæ. Drugi dzieñ zacz±³ siê od æwiczeñ ze ¶miechem. Pomy¶la³am: „jakie to sztuczne”, ale zaczê³am siê ¶miaæ i zobaczy³am, ¿e to dzia³a. I ¿e to ja traktujê ¿ycie zbyt zadaniowo, zbyt serio.

Przesta³a skupiaæ siê na tym, ¿e musi, i zaczê³a siê bawiæ. – Ka¿dy ¶piewa³ inaczej i poczu³am, ¿e to niezwyk³e – opowiada. – W momencie, gdy wszyscy skupiali siê na tym, ¿eby sobie na ten swobodny ¶piew pozwoliæ, powsta³a przepiêkna muzyka. Zaczê³am przyjmowaæ i emitowaæ d¼wiêki, a¿ ca³kowicie rozp³ynê³am siê w wibracji. To uczucie jedno¶ci i akceptacji da³o mi g³êbokie do¶wiadczenie kontaktu ze ¼ród³em. Jakkolwiek by¶my je nazwali – Bóg, Absolut, czy Nasze Prawdziwe Ja. Poczu³am, ¿e jeste¶my kropelkami wiêkszej ca³o¶ci. Zrozumia³am, ¿e postawa „bo ja muszê” mo¿e byæ we wszystkim – w ¿yciu, w terapii i podej¶ciu do Boga. I z niej w³a¶nie trzeba zrezygnowaæ. Trzeba siê po prostu zachwyciæ tym, co siê dzieje.

Natasza: – Bardzo d³ugo mia³am pretensje do rodziców. Podczas medytacji zobaczy³am siebie i ich takich ma³ych. Mia³am wra¿enie, ¿e dotar³am do dziecka, które jest w ka¿dym. Czu³am ³±czno¶æ z nasz± ludzk± natur±, która gdzie¶ na samym dnie jest dobra. Na poziomie do¶wiadczenia cielesnego to by³o niezwyk³e. Ca³e ¿ycie poszukiwa³am domu. A tu poczu³am, ¿e mam go w sobie. ¯e w nim, we mnie mieszka moja dusza, mój g³os. A gdy ca³kowicie odpu¶ci³am my¶lenie i kontrolê, zaczê³am mieæ poczucie, ¿e to nie ja ¶piewam. To by³ zachwycaj±cy g³os. G³êboki, mocny, piêkny. Jeden g³os spleciony z g³osów innych. Jakby to ¶piewa³ jeden Wielki Cz³owiek. A ja mia³am tylko pozwoliæ Mu przeze mnie za¶piewaæ.

Lecznicze dzia³anie d¼wiêków:
Spó³g³oska M – przejawia siê w bia³ym ¶wietle, odpowiada centrum korony i regeneruje szyszynkê.
Samog³oska I – widoczna w fioletach, zwi±zana z tzw. trzecim okiem; regeneruje przysadkê mózgow±.
E – to gard³o, b³êkity, centrum komunikacji i tarczyca.
A – centrum duchowego serca, ró¿e i zieleñ, zwi±zana z grasic±.
O – zwi±zana ze splotem s³onecznym, w z³ocistej barwie;
g³êbokie O – barwa pomarañczowa, zwi±zana z sacrum, narz±dami rodnymi.
U – zwi±zana z dnem brzucha, czerwieñ.
Y – pog³êbione U, centra energetyczne, które s± w stopach.
Samog³oski wzmocnione odpowiednimi d¼wiêkami, czêstotliwo¶ciami, dobrymi intencjami, zamienione
w potêgê dobrego s³owa czyni± nas zdrowymi.
Metoda nauczania
Autorska metoda Olgi Szwajgier, dziêki której rozszerzy³a skalê g³osu z czterech do sze¶ciu oktaw. Zajêcia sk³adaj± siê z wyk³adów, æwiczeñ g³osowych (w grupie i indywidualnych) oraz relaksacji. Nauka opiera siê na instrumencie, jakim jest cz³owiek – na oddechu, mowie, ¶piewie. To wiedza o powi±zaniach z anatomi± i centrami energetycznymi. Praca z cia³em i wyobra¼ni±.
________________________________________
SZCZEGÓ£Y WARSZTATU
________________________________________
TERMIN:   
15 - 16 lutego 2020

GODZINY   
•    sobota: 11:00 - 18:00,
•    niedziela: 10:00 - 16:30

MIEJSCE:   
•    Warszawa

CENA WARSZTATU   
•    450 z³

KONTAKT:   
•    Maja Wo³osiewicz - Towalska, tel.: +48 606 994 366,
•    Biuro, tel.: +48 662 759 576
e-mail: kawkowo@tuiteraz.eu
www.tuiteraz.eu

ZAPISY:   
1.    Konieczna rejestracja mailowa na adres kawkowo@tuiteraz.eu (z podaniem imienia i nazwiska, numeru telefonu, daty i tytu³u wydarzenia);
2.    Dopiero po otrzymaniu maila potwierdzaj±cego, prosimy o wp³atê zaliczki w ci±gu tygodnia od zg³oszenia.
3.    Brak wp³aty zaliczki w ci±gu 7 dni anuluje rezerwacjê za warsztat! Prosimy nie wp³acaæ pieniêdzy dopóki nie zostanie potwierdzone mailowo wpisanie na listê uczestników!
4.    Wp³ata zaliczki jest równoznaczna z akceptacj± regulaminu o¶rodka (otrzymanego mailem po zg³oszeniu);
5.    Zaliczkê za warsztat w wysoko¶ci 150 z³ prosimy wp³acaæ na konto O¶rodka Rozwoju Osobistego „Tu i Teraz” z podaniem imienia i nazwiska oraz opisem: „zaliczka za warsztat O. Szwajgier 15-16.II.2020”.
6.    Zaliczka jest zwrotna tylko w ci±gu dwóch tygodni od momentu zaksiêgowania wp³aty na koncie o¶rodka, jednak nie pó¼niej ni¿ dwa tygodnie przed rozpoczêciem warsztatu. W razie zwrotu zaliczki o¶rodek potr±ca 20 z³ na op³aty manipulacyjne. Zaliczka nie mo¿e byæ prze³o¿ona na inny warsztat.
RACHUNEK BANKOWY O¦RODKA:    BANK PKO BP
92 1020 3541 0000 5502 0206 3410

Dla przelewów zagranicznych:

BIC (Swift): BPKOPLPW
IBAN: PL92 1020 3541 0000 5502 0206 3410
________________________________________
PROWADZ¡CY

Szwajgier Olga

¦wiatowej s³awy wokalistka, sopran. Æwiczeniami w³asnego pomys³u poszerzy³a skalê swojego g³osu z 3 do 6 oktaw. ¦piewa na granicy s³yszalno¶ci. Jest autork± unikatowej metody pracy z g³osem. Jest pedagogiem Wy¿szej Szko³y Teatralnej w Krakowie oraz Internationale Akademie für Neue Music w Schwaz (Austria). W swoim dorobku artystycznym posiada kilkaset prawykonañ ¶wiatowych i polskich.

¦piewa m. in. Utwory Mozarta, Bacha, Pendereckiego, Lutos³awskiego, Risseta, Ivesa. Wystêpuje na najwa¿niejszych festiwalach muzyki wspó³czesnej w Polsce, we W³oszech, w Niemczech, we Francji, w Holandii oraz w Stanach Zjednoczonych. Dokona³a wielu nagrañ p³ytowych, radiowych, telewizyjnych, filmowych i teatralnych. Komponuje muzykê i pisze teksty o g³êbokim przes³aniu humanistycznym. W 1991 roku wyst±pi³a w Carnegie Hall na koncercie u¶wietniaj±cym obchody stulecia tej sceny. Uhonorowana tytu³em „Woman of the Year 1991/92” przez International Biographical Centre w Cambridge.

Prowadzi autorsk± szko³ê wokaln± „Laboratorium g³osu” z siedzib± w Krakowie.

Lodging Bad König Ferienwohnung Spohr mieszkania knurów biurka drewniane