Może warto przytoczyć w dziale Hatha Jogi wątek dotyczący definicji asany:
Czym jest asana? Asana w sensie istotnym znaczenia to miejsce do siedzenia a po drugie jest to pozycja, w której się dłużej ćwiczy, pozostaje. Pod koniec drugiego rozdziału (Kriya Pada) Jogasutr czytamy - Sthira-sukham-āsanam (Pozycja jogiczna winna być nieruchoma i wygodna)2.46 J. Sthira – nieruchoma, stała, nieporuszona Sukha – wygodna, przyjemna Zatem coś co jest ciągle w ruchu, nie jest asaną. Coś co robimy na sekundę, nie jest asaną. Trzeba pobyć w danej pozycji i sobie w niej odpocząć. By coś było asaną, musi spełniać warunki definicji asany - zatem asaną jest pozycja nieruchoma i przyjemna. Co zwykle wymaga trochę treningu by wygodnie i spokojnie trwać w danej pozycji. Jeżeli podczas ćwiczenia wykonujemy ruch, to do asany zaliczamy momenty znieruchomienia, na 10,15 sekund albo na 10 spokojnych, powolnych, głębokich oddechów. Należy owszem ćwiczyć wchodzenie w asanę, dążyć do coraz doskonalszej wersji, ponownie wchodzić w asanę, ale nie będzie to właściwy trening asany. Będzie to jedynie wchodzenie w asanę, udoskonalanie pozycji. Czasem trzeba długo ćwiczyć, by wejść w jakąś trudniejszą asanę. Asana jest, wtedy gdy pozycja jest nieruchoma i przyjemna. 10 powtórzeń dochodzenia ale znieruchomieć na 30 sekund albo na 3 minuty, albo na 20 minut. Część dochodzenia do asany, pozycji zawsze musi być dynamiczna a właściwa asana to jest trzymanie tej pozycji. Jest jasnym, że trzeba założyć nogi do lotosu, aby w nim siedzieć.
(Opracowano na podstawie nauk Mistrza H.M.)
|